pluton napisał(a):
> To juz troche pytanie filozoficzne. Ale przynajmniej sie staram :)
> Jest inne wyj�cie ?
Pożartuję. Przed laty w "Przekroju" pisali, że jak nie ma wyjścia to należy wyjść przez wejście . A poważniej już pisząc, to p.Konrad ma racje. Wszystkie racje. Stąd piszę "e" a nie "ę". Pozdrowienia. W.Kr.