Powitanko,
Pompa próżniowa "dymi" na wylocie. Zjawisko znane, bo są gotowe separatory. Tyle że to wygląda na zwykły filtr. Po prostu jakaś bibułka, jak się od oparów nasączy, to się ją wywala, wstawia nową i już. A mi się marzy coś, co olej odseparuje i pozwoli mu wrócić do obiegu. Nie chodzi o januszowanie na tych paru kroplach, pompy używam na tyle rzadko, że to nie problem. Tak edukacyjnie się nad tym zastanawiam. Dołożenie rurki z drobną siatką jak w filtrach paliwa nie rozwiązało problemu, dołożenie scinków metalu też. Robienie jakieś wirówki to już przesada. Any ideas?
Pozdroofka, Pawel Chorzempa