szpachlowka

Kupiłem jakiś czas matę z wł. węglowego ale jest to materiał upierdliwy i co często w takich przypadkach robię to zbroję klej epoksydowy zwykłą bawełnianą (lub podobną) szmatą. Materiał ma być nierozciągliwy z wł. naturalnego. Przechwyciłem parę lat temu jakąś poszewkę i do dziś mam zapas. Sprawia się doskonale.

Powitanko,

A w jakich warunkach to pracuje? Jakie obciążenia?

Są różne szpachlówki, ale ja im nie ufam. Kruche są. Może dla profesjonalistów sa jakieś lepsze, ale te powszechnie dostępne to shit - twarde, ale kruche.

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

W dniu 30.01.2018 o 10:59, J.F. pisze:

Nie wiem, co dam dokładnie kombinujesz. Osobiście używałem takiego szuwaksu:

Jest bardzo wytrzymały. Ubytki tym wypełnione w głowicy agregatu malarskiego (30 MPa) wytrzymały bez najmniejszego problemu. Kleiłem tym ubitą łapę silnika elektrycznego i do dziś trzyma. Wadą tego "metalu" jest długi czas twardnienia, ale można go przyspieszyć (o ile się tak da) przez podgrzanie.

Jak potrzebujesz małą ilość, to podobne masy są w sklepach motoryzacyjnych pod tytułem Technicqll "pasta stalowa". Jacek

W dniu 2018-01-31 o 17:04, J.F. pisze:

Wydrukować.

Robert

W dniu 31.01.2018 o 17:04, J.F. pisze:

No to zaproponowany przez mnie szuwaks się nie nada, bo jest za kruchy. A te nakładki masz tylko pęknięte, czy coś odpadło i brakuje kawałka? Jacek

Nie jest to czasem jakieś PP/HDPE?

Nie jest to czasem jakieś PP/HDPE? Czy też bardziej gumiaste?

Mniej. Wyglada to raczej na PS/ABS.

Zalalbym klejem na goraco z pistoletu, ale wydaje mi sie zbyt miekki ... chyba ze znacie laski jakiegos twardszego HDPE ? Bo laminat hot glue/wlokno szklane to chyba nie wyjdzie ?

Ewentualnie jaka twarda pianke poliuretanowa ... ale te budowlane to raczej nie beda mikroporowate, a to jednak musi 100kG wytrzymac :-)

J.

Dnia Wed, 31 Jan 2018 22:00:07 +0100, Jacek napisał(a):

tak popekaly, ze juz ich wcale nie ma. I to praktycznie w jedna dobe.

J.

Dnia Wed, 31 Jan 2018 19:40:46 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

Jak najbardziej, tylko nie majac doswiadczenia podejrzewam, ze musialbym to ze trzy razy probowac. A drukarki tez nie mam :-)

Dlatego szpachlowka mi chodzi po glowie ...

J.

W dniu 2018-02-01 o 08:37, J.F. pisze:

Jak potrafisz to wymodelować, to przecież wydrukują.

Robert

Dnia Thu, 1 Feb 2018 08:34:34 +0100, J.F. napisał(a):

A jednak nie, wczesniej nie macalem, wydawalo mi sie sztywne, a faktycznie gumiaste.

Hm, zna ktos jakis twardy silikon z tuby, albo twarda zalewe poliuretanowa ?

J.

Dnia Thu, 1 Feb 2018 08:56:38 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

No wlasnie nie potrafie, a ksztalt dosc fikusny. Nauka troche potrwa, a potem sie okaze, ze czegos nie uzglednilem i trzeba drukowac drugi raz.

J.

Nie ma MZ czegoś takiego co by działało z PU na obcasy, no chyba, że będziesz w tym łaził wyłącznie po miekkim śniegu. Silikon zdecydowanie nie będzie się trzymał (chyba, że zrobisz z niego okalającą skorupę). Epoksydy będą miały przyczepność, ale normalnie są bardzo sztywne i długo taki układ elastyczny-stywny nie popracuje.

A ile kosztuą nowe buty i jak stare są te obecne? :)

Ewentualnie zrób formę z gipsu i kombinuj czym to odlać. Tu zbrojona żywica eposydowa się powinna nadać.

W dniu 2018-02-02 o 01:28, Marcin Debowski pisze:

Tych obcasów się czasem nie przykręca? Widać otwory.

Robert

Myślę, że tak, ale skoro obcas w kawałkach to silikon tych kawałków do kupy trwale nie sklei.

Myślałem, że proponujesz odlanie całych na bucie.

Robert