Tulejka termokurczliwa

Naprawiam stary malakser kuchenny, gdzie potrzebuję połączyć nową końcówkę wałka ze starym sprzęgłem. W uproszczeniu łączę osiowo z sobą dwa wałki z tworzywa sztucznego. Nowy wałek ma średnicę zewnętrzną 22 mm, a stare sprzęgło zewnętrzną 21. Początkowo chciałem rozwiercić nowy wałek od wewnątrz na ok 18 mm, a stare sprzęgło przetoczyć też na tyle i połączyć jedno z drugim na kleju na wcisk. Niestety tak się nie da, bo w każdym przypadku będzie za cienka grubość ścianki. Poszerzyć części zewnętrznej na gorąco też się nie da, bo jest to jakieś dziwne tworzywo, które zaczyna się palić wcześniej, niż mięknie. Wymyśliłem, że kupię jakąś tuleję termokurczliwą, którą nałożę na oba elementy i w ten sposób połączę. Niestety wszystko, co znajduję z tulei termokurczliwych to albo koszulki, które są za cienkie, albo tuleje z metalowymi elementami wewnątrz do łączenia przewodów Czy ktoś z Kolegów spotkał się z tulejkami termokurczliwymi o średnicy ok 22 mm i grubości ścianki minimum 1 mm (wolałbym 2)? Jacek

Reply to
Jacek
Loading thread data ...

W dniu 2017-02-05 o 18:30, Jacek pisze:

A kilka cieńszych koszulek nie starczy? Myślę też, ze powinieneś nawiercić oba wałki i wcisnąć pręt centrujący.

Reply to
t-1

W dniu 2017-02-05 o 18:30, Jacek pisze:

Te z klejem są grubsze. Ale czy milimetr mają... zmierzę.

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

W dniu 05.02.2017 o 20:34, t-1 pisze:

Raczej nie, bo wałek powinien być sztywny (przenosi obciążenia promieniowe i osiowe).

Tak się nie da, bo wałek jest wewnątrz pusty. Stara część ma wewnątrz wielowypust spiralny, a nowa wielowypust prosty. Właśnie z powodu tego, że producent zmienił ten wielowypust muszę tak kombinować. Chyba skończy się na wytoczeniu tulejki ze stali inox. Jacek

Reply to
Jacek

W dniu 2017-02-05 o 22:56, Jacek pisze:

No to wklej na Poxiline cokolwiek. Pręt, sześciokąt, płaskownik...

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

W dniu 05.02.2017 o 23:02, Robert Wańkowski pisze:

Tak też się nie da, bo do wewnątrz wchodzi wałek napędu z tym spiralnym wielowypustem. Wchodzi na tyle głęboko, że nie ma już miejsca na cokolwiek. Łączenie musi być zrealizowane na zewnątrz. Jacek

Reply to
Jacek

W dniu 2017-02-05 o 23:22, Jacek pisze:

To tez Poxilina. :-) Ze zbrojeniem.

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

Koszulki będą się ślizgać. Dasz na kleju to się ukręcą. Proponuję tuleję mosiężną o odpowiednich średnicach i klej. Tylko daj tokarzowi obie części żeby sam dopasował. Wojtek

Reply to
wowa

a ja szukal bym nowego malaksera. Ale ja truskawki cukrem posypuje.

Reply to
4kogutek44

W dniu 2017-02-05 o 18:30, Jacek pisze:

Jeśli ten malakser stary, to szkoda zachodu. Typowe tworzywa konstrukcyjne po parunastu latach mają ułamek wytrzymałości nowych. A do tego narzędzia robocze zapewne już zużyte.

Reply to
PeJot

To jest insza inszość. Ale tak dla sportu to można naprawiać. Wojtek

Reply to
wowa

Wykombinuj sobie ze silnik przerobisz na wrzeciono do frezarki. I do przydasiow silnik a reszte zabezpiecz dla potomnych w pojemniku z napisem PLASTIK.

Reply to
4kogutek44

W dniu 06.02.2017 o 20:43, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Tak po prawdzie, to mam dwa takie malaksery (jeszcze made in France). Tym sposobem mam wszystkiego po 2 komplety ;-) z wyjątkiem wałka napędu. Najsłabszym ogniwem okazał się właśnie wałek do napędu tarcz do szatkowania. Model ten jest od ładnych paru lat nie produkowany, a 5 stówek na nowy chiński sprzęt mi szkoda. Stanęło na tym, że kupię kawałek rurki nierdzewnej i zrobię łączenie starego z nowym na zewnątrz na kleju. Jacek

Reply to
Jacek

A jakiego kleju chcesz uzyc? Ja bym uzyl takiego za 7dych netto za 5 mililitrow. Ale bez zadnej gwarancji zwlaszcza przy stali nierdzewnej.

Reply to
4kogutek44

W dniu 07.02.2017 o 23:15, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Sugerujesz, że chcę wydać sporo kasy na reanimację starego trupa? Po pierwsze primo - malakser poza wałkiem jest w świetnym stanie i żona go lubi (wielka rzadkość, bo baba przeważnie lubi nowe). Ma on też tzw. "wartość sentymentalną", bo to jeden z pierwszych zakupów do wspólnego gospodarstwa. Po drugie primo - mam w piwnicy klej Chester Metal super SL oraz Poxipol i UHU Epoksyd. Jeden z nich będzie użyty, najprawdopodobniej UHU. Jacek

Reply to
Jacek

To zupelnie jak z tym traktorem. Byl w swietnym stanie, nawet trzy kola mial dobre.

Reply to
4kogutek44

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.