uwzględnianie wpływu wyboczenia w słupie żelbetowym

Przypadek wygląda tak: Słupy obciążone są własnym ciężarem oraz ciężarem od ścian podwieszonych do nich "po wysokości" (siła osiowa w głowicy słupa jest rowna zero, w podstawie równa masie słupa i ścian) . Dodatkowo obciążeniem jest różnica ciśnien od pożaru po jednej stronie ściany. Są to elementy ściany ogniowej- głowica słupa nie jest obciążona. Najbardziej wytęzony jest oczywiscie przekrój przypodporowy, więc gdyby nie przesuwność górnego węzła słupa to wpływ wyboczenia w przekroju przypodporowym moznaby pominąć zgodnie z przepisami. Z drugiej strony przesuwność górnego węzła nie zwiększa mi mimośrodu obciązenia bo nie jest ono tam przyłożone. Choć częściowo wyboczenie wpływa na wzrost mimośrodu tego obciążenia rozłozonego po wysokości no ale... Podejzewam że jest jakieś "całkujące po wysokości" rozwiązanie pośrednie ale mam ochotę sobie to odpuscić. Najchętniej to przyjął bym np za Ncrit np połowę Ncrit wyznaczonego z podstawowego wzoru... Generalnie moglbym to sobie odpuscic i przyjąć wpływ wyboczenia ale problem jest decydujący o nośności. A moze inaczej potraktować długość wyboczeniową ( teraz licze jako 2x lcol)?

Reply to
marcin markowski
Loading thread data ...

nikt się nie wypowie?

Reply to
marcin markowski

Długość wyboczeniow wynika ze schematu pracy słupa i nie zależy od obciążenia (przynajmniej normowo).

Końserwatywne podejście to skupić całość obciążenia na górnej głowicy.

Jeśli decyduje o nośności to raczej całkowanie po wysokości. A dokładniej nie jest to żadne całkowanie po wysokości tylko rozwiązanie równania: EJw''(x) +N(x) w(x) =-M0(x)

gdzie M0 jest momentem od obciążenia w stanie początkowym.

Jest to tak trywialne, że musi być w jakiejś książce lub innych tablicach inżynierskich.

Jak nie będziesz mógł sobie poradzić to na priv. (jest 1:30 idę spać =:-( )

max

Reply to
Aleksander Matuszak

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.