no jest problem do rozwalenia... mianowicie, jest sobie
długopis z wkładem zenith który to wkład całkowicie wylał w
tym długopisie i zapaskudził wszystko w okolicy tego
psztyczka do włączania i wyłączania... "zasmarkał" aż
wszystko się pozaklejało...
pytanie jak można wyczyścić tą obudowę od długopisu? woda
(zimna/ciepła/z detergentami) nawet nie rusza... a zmywacza
do paznokci boję się użyć coby nie zdenaturalizować obudowy
długopisu...
Użytkownik "bezrobotny" snipped-for-privacy@go2.pl napisał w wiadomości
news:daulin$ft4$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...
Spróbuj spirytusu. Normalnie tusz rozpuszcza. czy zaschnięty, to nie
wiem. Ale tworzywa nie powinien chyba ruszyć, choć może przy dłuższym
zanurzeniu spowodować przebarwienie w kolorze tuszu.
Użytkownik "bezrobotny"
Wyschniętego to spirytus, nitro i aceton nie ruszy. Sprawdzone. Spirytus to
mnie zbytnio nie zdziwił, że sobie nie poradził ale aceton mnie zaskoczył
swoją bezsilnością.
Może benzyna ekstrakcyjna, zmywa ładnie klej po naklejkach samoprzylepnych z
czym aceton sobie nie radził to może tu będzie na odwrót. :)
Robert
bezrobotny snipped-for-privacy@go2.pl napisał(a):
Jeżeli długopis ma wartość pamiątkową, lub trzeba go komuś oddać,
to może warto zainwestować w odplamiacz do tuszu:
Mon, 11 Jul 2005 22:36:43 +0200 jednostka biologiczna o nazwie
"bezrobotny" snipped-for-privacy@go2.pl wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:
Może alkoholem izopropylowym ?
psiknięciu z flaszki zmyło kilkuletnie slady pisaka, ale jaki preparat to
już musisz sie kontaktować z firmą, bo ja go nie kupiłem.
Stosuje mniej skuteczny ale cena jest bardziej przyjazna.
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.