zagadeczka

zimę? Ale czemu zbiornik podziemny? Widok odrobinę utopijny :-) Konrad

Nie widać żadnego podjazdu, więc pewnie dużo i często się tego nie wyciąga. Urządzenie jest działające, o czym świadczy pomalowany silnik lub odświeżono eksponat. Hmmm, te wywietrzniki. Może jakiś kompostownik?

zyga

Pionowe to chyba przenośnik/podnośnik taśmowo-czerpakowy a poziome to przenośnik ślimakowy. Wygląda na urządzenie do materiałów sypkich. Może do zboża? A po co jest obok tego skrzynka plastikowa? A właz żeliwny?

tymoti

z drugiej strony

i przytwierdzona obok instrukcja glosila ze sluzy to do wyciagania olejow i smarow (pewnie razem z piaskiem), instalacja przy bazie przeladunkowej poczty, albo jest tam jakis osadnik na wszystko co nieopodal kapie z ciezarowek, albo generator, albo cos.

bujnos@smutec pisze:

Może lokalna biologiczna oczyszczalnia ścieków z separatorem tłuszczów? I wyciąganie osadów z tego separatora? W plastikowym zbiorniku coś rośnie, czyli jego zawartość musi być "odżywcza".

Jest tam jakaś stołówka?

Pozdrawiam, Michał

A może to odstojnik od myjni? Konrad

Antoni Markowski snipped-for-privacy@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

Raczej pionowy to nie czerpakowy - nie ma miejsca na bęben oraz ma tylko jeden kanał (nie ma powrotnego). Wyglada to o dziwo na ślimakowy postawiony w pionie. Być może zdaje to egzamin przy czymś "mazistym". Jest to najprawdopodoniej wyciąg z jakiegoś separatora z błotem wymieszanym z olejami...

przecież są przenośniki ślimakowe pionowe, oprócz tego że mocniejszy silnik to nie różnią się dużo. Zwoje ślimaka na dole są troszkę inaczej wykonane - mają jakby małe łopatki. Raczej do substancji sypkich, ale może i daje radę z tym osadem...