Jako¶ tam dzia³a. To zale¿y bardzo od tego jakie urz±dzenia kto ma i jak ich
u¿ywa. Taki przyk³ad, nie z elektryczno¶ci, je¶li zamiast wodê po k±pieli
wypu¶ciæ, bêdziemy jej u¿ywaæ do sp³ukiwania sedesu to bêdziemy mieli nawet
podwójn± oszczêdno¶æ: za wodê i za ¶cieki. Na rachunku bêdzie to wyra¼nie
widzoczne. Pewnie te urz±dzenia elektryczne bêd± nied³ugo obowi±zkowe.
mk <<nospam> snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał(a):
Wydaje mi się że temat był tu już poruszany kiedyś.
Widziałem też dyskusje odnośnie podobnego urządzenia na jakimś forum
elektrycznym (niestety nie pamiętam gdzie dokładnie) i ogólna konkluzja była
taka że to nie działa.
Ktoś nawet podawał wyniki pomiarów jakie przeprowadził w domowym zaciszu na
podobnym urządzeniu kupionym gdzieś w czasie podróży służbowej do chin, i
wynik był niestety niepomyślny dla urządzenia. Zużycie energii nawet wzrosło
po podłączeniu takiego wynalazku (w końcu urządzenie też coś pobiera).
Z tego co ja sie znam na "medycynie" to oczywista sciema; urzadzenie, ktore
nie tylko niczego nie oszczedza ale tez dla pewnych odbiornikow pradu moze byc
niebezpieczne. W tym pieknym pudelku jest zapewne kondensator, o pojemnosci,
no moze nawet kilku mikrofaradow i na napiecie pracy rzedu ~250 V.
Teoretycznie wszystko jest prawda, taki kondensator moze przy odbiorniku typu
swietlowka, w ktorej obwodzie jest statecznik, czy dlawik, zatem czysta
indukcyjnosc, poprawiac tzw. "cosinus fi" czyli przesuniecie fazowe pomiedzy
napieciem a natezeniem. Taki kondensator zatem przesuwa faze w strone
powiedzmy do tylu, gdy indukcja powoduje to przesuniecie do przodu i wszystko
niby gra. Ale te kondensatory stosowane w przemysle, gdzie pracuja glownie np.
silniki, maja znacznie wieksze pojemnosci. Z tego co pamietam z semestralnego
kursu elektrotechniki to dla silnika 1 kW wartosc pojemnosci tego kondziolka
wychodzi okolo 50 mikrofaradow; jest to juz dosc duza skrzynka bo te
kondensatory nie moga byc elektrolityczne tylko normalne, bipolarne, blokowe.
I teraz byloby uczciwe, gdyby producent i sprzedawca napisal, ze to konkretne
urzadzenie jest przeznaczone do konkretnego odbiornika i powinno byc wlaczane
tylko na czas jego pracy. Tymczasem sprzedaje sie panaceum na wszystkie
choroby. No i efekt moze byc taki, ze w przypadku obciazenia sieci
odbiormikami nie zawierajacymi indukcyjnosci, licznik bedzie sie krecil
szybciej niz bez niego! I teraz sprawa najwazniejsza, o ktorej do tej pory
nikt nie napisal. Urzadzenie moze byc grozne dla odbiornikow typu ladowarka
telefonow i innych malych zasilaczy w przypadku, gdy np. bedziemy chcieli
sobie wywiercic dziure w scianie wiertarka z regulacja obrotow. Otoz wiertarki
takie maja uklady tyrystorowe, ktore dzialaja na zasadzie "ciecie sinusoidy",
czemu towarzyszy powstawanie duzych harmonicznych w sieci albo wprost pikow
przepiec. Dla pewnych czestotliwosci kondensator wpiety w siec, moze tworzyc
obwod rezonansowy dajacy w efekcie piki napiec o wiele przekraczajacych
napiecie znamionowe. Tego moga nie wytrzymac wspomniane zasilacze w tym
laptopow i z tego powodu padac.
Zapewne w tym pudeleczku jest na szczescie kondensator o niewielkiej
pojemnosci ale tu uwaga, jesli sasiad, jeden, drugi tez to panaceum kupi i
wlaczy do swojego kontaktu to pojemnosci sie sumuja i moga powodowac wrecz
znaczne odksztalcenie przebiegu a przede wszystkim zanieczyszczenie sieci,
bardzo dobrze slyszalne przy wlaczeniu odbiornikow radiowych na zakresie AM.
Z tego tez powodu powinno ono byc zakazane, na szczescie bedzie to zwiazane
ze wzrostem rachunkow za prad wiec niejako samo sie wyleczy. Jesli ktos chce
poeksperymentowac, niech kupi dobry kondensator blokowy na napiecie pracy
ponad 250 V zmiennego, wlaczy go na drutach do gniazdka policzyc ilosc obrotow
kolka licznika na minute, potem go odlaczyc i znowu policzyc, jesli roznice
beda no to znaczy, ze dla danego odbiornika typu pralka, czy wspomniana
swietlowka to dziala, ale nalezy pamietac by po wylaczeniu pralki wylaczyc
rowniez ten kondensator. I drugie badanie; wylaczyc w domu wszystkie odbiornki
bez wyjatku; kolko licznika powinno stac jak wryte i potem zalaczyc to
urzadzenie produkowane na technologii 'niemieckiej'... I coz sie okaze? Ano,
ze kolko, bardzo powoli ale zacznie sie krecic. Zatem w przypadku ciaglego
uzywania tego "oszczedzacza" jesli cos niecos zaoszczedzimy wieczorem czytajac
przy swietlowce, z nawiazka stracimy przez caly dzien i noc, gdy tej
swietlowki nie uzywamy. Nie mialem tego urzadzenia w rece, to co napisalem to
moje przemyslenia gdyz sprawa, jak to juz ktos wczesniej napisal, byla na
forum omawiana. Nie wiem, gdyz zapewne jest to najwieksza tajemnica
producenta, jaka jest pojemnosc tego kondensatora, no bo kazdy by sobie go
kupil za kilkanascie zlotych i nie musial za ladne jego opakowanie placic
kilkudziesieciu lub nawet ponad sto zlotych. I czy przypadkiem nie stosuja w
nich dwu malych wymiarowo kondensatorow elektrolitycznych polaczonych
antyrownolegle i zabezpieczonych diodami, wtedy byloby to juz calkowite
badziewie.
PZDR.
Jest jeszcze drobny niuans - licznik mierzy moc _czynna_ i nawet
zbawcza poprawa cos fi nie obniza rachunku (*).
Przemysl ma drugi licznik na moc bierna i placi kary za przekroczenie
limitu.
W dodatku w domu niewiele jest urzadzen indukcyjnych, moze nawet
wiecej pojemnosciowych. (**)
J.
(*) jakiejs znikomej poprawy mozna sie dopatrzec - wiekszy prad bierny
powoduje wieksze straty w przewodach od licznika do gniazdek.
Ale to jakies ulamki procenta beda .. i no patrz (**)
J.
U¿ytkownik "mk snipped-for-privacy@gazeta.pl" <<nospam> napisa³ w wiadomo¶ci
news:etpt27$50e$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...
ma.
Ale .......
Diabe³ tkwi w szczegó³ach.
Taka inwestycja op³aca siê w fabryce i w prawie ka¿dej jest, natomiast co do
gospodarstwa domowego ...???
Ile w koñcu mamy tych silników w domu?
Jak d³ugo one dzia³aj±?
W fabryce mog± chodziæ po 8, 16, czy nawet 24 godziny,
A w domu?
Chyba, ¿e wiatraczek w lecie:-)
Druga sprawa to moc: w fabryce moc silników liczona jest sumarycznie w MW a
w domu?
To s± najwy¿ej setki W, chyba ¿e kto¶ ma np pi³ê tarczow± z silnikiem 5 kW i
pracuje ni± przez 8 godz. 200 dni w roku.
W domu mamy taki cos fi jak nasz s±siad, drugi s±siad, blok obok, .... jak
ca³y obwod wtórny trafo zasilaj±cego.
Czyli w³±czanie takiego ustrojstwa w mieszkaniu mija siê z celem, bo
dzia³amy na ca³± sieæ a nie tylko na swoje mieszkanie.
A te 40% wprawdzie robi± wra¿enie, tylko sk±d siê bior±?
A jak by kupiæ od delikwenta 2 takie urz±dzonka, to by by³o ju¿ 80%?
Przy 3-ch zacze³o by ju¿ zarabiaæ?
ici
U¿ytkownik "ici" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:ets81g$20u$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...
Nic podobnego, licznik pokazuje jedynie moc czynn±.
J.
Krawat snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał(a):
Może na forum
formatting link
Jak to "nie działa" skoro doda LED się świeci :))))
To nie było "domowe zacisze" aczkolwiek to w sumie bez znaczenia ;)
Układzik zasilający diodę LED. Coś ok. 1W o ile pamiętam, co dałoby rachunek
miesięczny _większy_ o ok. 30 groszy :))
pzdr., PB
Wiesz, mam dużą wyobraźnie. Ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić raz wykorzystać
prąd do zasilania lodówki a potem ten sam jeszcze raz do żarówek. No kurna
wybacz ale nijak mi nie wychodzi ze tak można. Albo to co zostaje z telewizora
do zasilania komputera. Przybliż swój tok rozumowania. Moze Nobel Ci się
należy. Tomek
Tomek pisze:
buahahahahaha - rewelacja ! :) Dajcie spokój - poprawa cosinusa fi, nie
ma znaczenia dla odbiorcy. ŻADNEGO! Interesuje to energetykę - bo
niepotrzebnie przesyłają moc bierną do klientów (za którą normalnie się
nie płaci) a przesył tej mocy powoduje płynięcie prądu w ich liniach (a
jak wiadmo P=I2R i to oni wtedy tracą)
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.