Witam!
Wpadł mi ostatnio w oko opis zdalnie sterowanego modelu jachtu. I, jak się pewnie domyślacie, zapragnąłem zafundować sobie taką zabawkę. Modelarzem nie jestem i nie wiem jeszcze, czy będzie mnie to bawić, czy mi przejdzie po miesiacu. W związku z tym chciałbym ograniczyć koszty. Po przejrzeniu paru stron i archiwum p.r.m dowiedziałem się, że zdecydowanie najdrożej wychodzi sterowanie. Nie bardzo mi się uśmiecha ładowanie kilkuset złotych tak w ciemno i wymyśliłem, że kupię najtańszą zdalnie sterowaną zabawkę w jakimś supermarkecie i wypatroszę. Moglibyście mi powiedzieć czy ma to jakikolwiek sens? Jeśli tak to jaki zasięg może coś takiego mieć?
Pozdrawiam, Krzysiek Kiełczewski