Witam
Mam problem, upuscilem a wzasadzie wyleciala z pudelka jak zdejowalem z szafy aparatura IR do malego helikopterka elefun , pech chcial ze ulamal sie element prowadzacy i trzymajacy w potencjometrach kolek obrotu/przod/tyl, aparatura dziala ale prowadzenie kolka jest malo plynne haczy z racji polamania. Czy to jest naprawialne w rosadnych pieniazkach czy kupic druga zabawke , jeszcze dzis naprawilem mu wirnik oraz zasilanie tylnego silniczka i okazuje sie ze 3.5 latek nie byl w stanie tak uszkodzic zabawki jak jego staruszek :)
Buniek