czym kleić?

jot77 napisał(a):

Janie - w archiwum tej grupy, jak w sklepie z klejami - mnóstwo informacji - wystarczy ręką sięgnąć.

Jak się pewnie domyślasz (a może i nie), wiele zależy od tego GDZIE ta spoina ma być zastosowana - mały model, duży model, samolot, kolejka, łódka czy model domku z serduszkiem.

Z punktu widzenia "latającego".

IMO podstawowy klej do drewna ponal, patex lub UHU - typu wikol gdy się spieszy lub trzeba spoinę spenetrować CA - rzadki i średni czasem się przydaje żywica 5 minut (ale nie jestem fanem) E52+TFF do laminowania, a niekiedy klejenia ale z wypełniaczem nitrocelulozowych (UHU czy AK-20) jakoś nie polecam, ale warto o nich pamiętać, gdy spoina ma być szlifowana.

Do depronu - UHU Por (kontaktowy) lub klej polimerowy lub poliuretanowy (zwłaszcza do krycia płatów)

kojot

Absolutnie nie !! Utwardzacz TFF z E 53 to typowy klej -nieszanka do klejenia !!!! Do laminowania E 53 lub E52 z utwardzaczem ET lub Z1

Roh napisał(a):

^^^

..........

Przeca pisałem E52 a nie 53. A swoja droga musze potestowac inne konfiguracje. Mnie sie zupelnie fajnie tym laminuje...

kojot

Znasz kawał o Żydzie co miał ciasno w domu i rebe radził mu kupic kozę ?

E 52 + ET to jet to !!! Poznasz co miodu jest smak . TFF jest szybki w początkowej fazie ale dochodzi długo do "siebie".Odporny na wilgoć i niską temperaturę-typowy budowlaniec.. Do klejenia idealny.Do laminowania zbyt zagęszcza żywicę .

wszelkiego rodzaju,min.nie starzejący sie to Wikol i na dowód tego klej stosowany do klejenia nawet tych najdroższych instrumentów muzycznych.Konsystencja śmietany w każdym sklepien osiągalny i po sklejeniu traci nieco na wadze a zywiczne kleje które Ci koledzy proponuja niestety nie polecam do drewna.

Roh napisał(a): ..............

Rodzice uczyli słuchać mądrzejszych, a właśnie muszę zrobić zakupy żywicowe. No to się posłucham.

kojot

zywiczne kleje które Ci koledzy proponuja niestety nie

To ,że instrumenty klejone są klejem typu Wikol nie jest dowodem na jego trwałość -starzeje się i to sporo -przynajmniej takie mam doświadczenie z polskim wWikolem. A żywice ,a kleje żywiczne to niby to samo a nie to samo. Epoxydowe kleje nie nadają sie do klonu,dębiny, ahornu i innych wydzielajacych z siebie olejki i inne substancje -garbniki Reszta z ogólnie dostepnych jak najbardzxiej .Ale faktem jest,że kleje wikolowate w modelarskiej praktyce są absolutnie znakomite i wystarczajace na co dzień.

Roh napisał(a):

..........

Każdy klej ma swoje zastosowania. Wariacje UHU czy Patex na temat Wikolu

- zwłaszcza te szybkoschnące są IMO doskonałe i dla mnie zwykle to klej podstawowy. Ale warto pamiętać, że to kleje nie odporne na dzialanie paliwa modelarskiego.

kojot