Kto lata czasem koło lasku Bródnowskiego? Wczoraj widziałem kogoś ze skrzydłem, całkiem nieźle pomykał... moje do góry tak nie ciągnie. Chętnie umówiłbym się na wspólne polatanie (może dowiedziałbym się czegoś ciekawego). Innych, którzy są chętni też zapraszam...
Pozdrawiam Adrian