Czesc,
Mam juz kilka modeli z ArtHobby i zawsze do tej pory kilkakrotnie lakierowalem Caponem skrzydla, za kazdym razem szlifujac je papierem 400 -
800. Po ok 4 warstwach pryskalem na to Prontem i szmatka polerowalem na blysk. Efekt byl doskonaly.Ale... Mam Castora 2.5 i chcialbym go zrobic troszke inaczej. W sumie drewniany wyglad skrzydel daje szanse na fajny mebel, ale ten model wole zrobic w ukladzie high-visibility ;-) Czyli najnormalniej w swiecie pomalowac go.
I tu wielka prosba. Zamierzalem machnac drewno jak do tej pory Caponem, ktory bardzo sobie chwale jezeli chodzi o impregnacje, zabezpieczenie skrzydla, jego polysk i wytrzymalosc. Pozniej farba i na wszystko znow Capon.
Mam farby biala na gore i ciemno niebieska na dol. Sa to spraye firmy Motip (akryle, podobnie jak DupliColor i inne takie Auchanowe wynalazki).
Jako, ze widzialem tu na liscie juz troche opowiesci o "burchlach" po paru dniach polozenia Pactry na Humbrolu itp, itd, bardzo prosze Was o wskazowke, jakich farb i jakiego lakieru powinienem uzyc, zeby sie nie rozczarowac. A model jest piekny i trudnoby mi bylo przezyc zadanie mu jakiegokolwiek bolu.
Serdecznie pozdrowienia, Marcin