Pytanie o aparat cyfrowy

Witam

Planuje w najbliższym czasie zakup aparatu cyfrowego i w związku z tym mam pytanie czy ktoś z was uzywal do fotorafowania modeli aparatu Mercury 2.1 MP Pytalem o ten aparat na grupie fotografia cyfrowa ale opinie o tym aparacie byly rozne. Wiec mam pytanie czy tym sprzetem mozna wykonac przyzwoite zdiecia modeli.

Pozdrawiam

Michal Glowacki

Reply to
idol5
Loading thread data ...

nawazniejsza rzecza przy foceniu modeli jest funkcja "macro" aparatu, czyli na polski - jaka jest minimalna odleglosc miedzy modelem, a obiektywem. Absolutne minimum w tym wypadku to 15, a nawet 10cm co wystarczy do obfotografowania ogolnego modelu. Jesli chcesz focic szczegóły to musi to byc fabrycznie 5cm, ewentualnie do wiekszosci aparatow mozna dokupic konwertery do zdjec macro, sa one niestety drogie jak pies, no chyba ze aparat jest bardziej popularny i wezma sie za ich robienie zdolni rekodzielnicy ;). Ja do swojego Canona A40, ktory jest bardzo OK, ale niestety macro ma takie sobie, dokupilem taki konwerterek za 50zł na allegro i jestem bardzo zadowolony, teraz mam macro 3-5cm

Lestat

Reply to
Piotr 'Lestat' Puchowski

Hmmm... ale co ma lampa błyskowa do fotografowania modeli?

Lestat

Reply to
Piotr 'Lestat' Puchowski

Nie brnij w firme, ktorej nazwa nic nie mowi;) Kup aparat firmy, ktora robi aparaty i optyke, a nie co innego, lub co popadnie. Zwroc uwage przede wszystkim na to, jakie makro ma aparacik. Jaka a optyke.

Ja pare dni temu stalem sie wlascicielem Canona A60 i uwazam ze jest to swienty sprzet za pieniadze ktore za niego dalem). Makro od 5cm, dobra, jasna optyka, niezla kultura pracy. Fajnie (mnie osobiscie) lezy w rece. 2 Mpix (mozesz kupic A70 z 3,2Mpix). A, tylko z postow na pl.rec.foto.cyfrowa wynika, ze nie nalezy wkladac do niego pamieci Kingston:\

Jestem z niego zadowolony - wkrotce pierwsze foty nim zrobione - F-86:D

Pzdr, Pavvel

P.S. Nie stwierdzilem zadnych problemow z tym aparatem, ktore sa opisywane na P.r.f.c P.S.S. Bron Boze nie kupuj aparatow HP!!!

Reply to
nomail

macro to jest maksymalna skala odwzorowania obiektu rzeczywistego na materiale swiatloczulym... tzn macro zaczyna sie powiedzmy od 1:2 (obiekt dwa razy mniejszy niz w rzeczywistosci) do 1:1, ale to tak troche offtopic.

Reply to
Paweł 'filek' Fidler

O jak rany :) no wiem, ale w praktyce wyraza sie w centymetrach, bo im blizej mozesz obiektyw podetknąć tym wieksze macro... Lestat

Reply to
Piotr 'Lestat' Puchowski

no wlasnie nie bardzo :) zakres macro na obiektywie nie jest rownoznaczny z najdluzsza ogniskowa :) ale to tak "o rany!" ;)

Reply to
Paweł 'filek' Fidler

O raaany ;) Lestat

Reply to
Piotr 'Lestat' Puchowski

To szczerze mowiac, ta lampeczka z glupich jasiow do tego sie nie nadaje.... Poza tym, mowimy wlasciwie o makro, a do tego celu wbudowana lampa (jaka by ona nie byla) bedzie zlym rozwiazaniem. Trzeba kombinowac ze swiatlem zastanym (za pomoca jakis odbysnikow, czy innego talatajstwa), albo miec dodatkowe lampy.

wlasciwie wychodzi na to, ze poprawna fotografia modelu to sztuka nie mniejwielka jak jego zrobienie:)

Pzdr, Pavvel

Reply to
Pavvel

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.