Pogoda jak na te; pore; roku rewelacyjna. Raczej ciep?o, s?oneczko i wiatr (3-4B) znacznie poprawiaja;cy osia;gi przy holowaniu i... o dziwo mie;kka ziemia litos'ciwie traktuja;ca spadaja;ce obiekty ;-)
W Markach raczej t?oku nie by?o: 1 s'mig?owiec, 2 za?ogi szybowców ( w tym jedna moja). Dzisiaj pope?ni?em dwa ma?e kroczki poszerzaja;ce moje szybowcowe dos'wiadczenia. A mianowicie:
- W kon'cu uda?o mi sie; dynamiczne wyczepienie z holu gumowego. W kon'cu us?ysza?em ten mi?y dla ucha dzwie;k strza?u. Nareszcie.
- Po wykonianiu pkt.1. zosta?em zaproszony do startu za wycia;garka; elektryczna;. Dota;t widzia?em jedynie jak to robia; inni. Jednak zrobienie tego (prawie) samemu to cos' zupe?nie innego. Niesamowite wraz.enie! Znacznie wie;ksze pre;dkos'ci (model dos?ownie strzela w góre;), znacznie wie;ksze wysokos'ci niz. przy holu gumowym, a wie;c tez. znacznie d?uz.szy lot. Chyba z?apa?em wirusa pt. wycia;garka... Oj be;dzie bola?o.
Wykonanie obu punktów by?o moz.liwe przede wszystkim dzie;ki pomocy Innego modelarza. To On objecha? mnie za moje starty, objas'ni? jak prowadzic' szybowiec na wycia;gu i jak wyczepiac'. W kon'cu to On operowa? si?a; wycia;garki dostosowuja;c ja; do moich moz.liwos'ci. Jestem mu za to niezmiernie wdzie;czny. Jeszcze raz dzie;kuje;.
Dojrza?em takz.e do wymiany holu na mocniejszy. O szybowiec raczej nie musze; sie; obawiac', a holowania powinny byc' lepsze.
Pozdrawiam wszystkich z.yczliwych modelarzy,
Kuba