Jak w temacie, szukam rozładowarki do pakietów Ni-CD i Ni-MH (od 4 do 10-12 cel). Nigdy nie korzystałem z takiego urządzenia na szerszą skalę więc proszę o opinie i porady.
Pozdrawiam.
Jak w temacie, szukam rozładowarki do pakietów Ni-CD i Ni-MH (od 4 do 10-12 cel). Nigdy nie korzystałem z takiego urządzenia na szerszą skalę więc proszę o opinie i porady.
Pozdrawiam.
Witaj czary,
W Twoim liście datowanym 24 października 2003 (12:17:28) można przeczytać:
cWppn> Jak w temacie, szukam rozładowarki do pakietów Ni-CD i Ni-MH (od 4 do 10-12 cWppn> cel). Nigdy nie korzystałem z takiego urządzenia na szerszą skalę więc proszę o cWppn> opinie i porady.
Jężeli chcesz zrobić to u mnie na stronie jest kilka. Zapraszam
Witaj !!! Zapytaj Mareckiego
Mi najbardziej podchodzi ten pierwszy schemat - tylko zworę R1 chciałbym zastąpić potencjometrem precyzyjnym - pytanie za 100 pkt. - jakim ?
Witaj czary,
W Twoim liście datowanym 24 października 2003 (21:30:07) można przeczytać:
cgppn> Mi najbardziej podchodzi ten pierwszy schemat - tylko zworę R1 chciałbym cgppn> zastąpić potencjometrem precyzyjnym - pytanie za 100 pkt. - jakim ?
Po pierwsze to cytuj a będziesz zrozumiany, a po drugie to minimum dobrych chęci i sam sobie policzysz jaki to powinien być rezystor. Hint: Jeżeli zworę się daje dla jednego ogniwa 1,2 V a R2 i R3 są sobie równe to jakie napięcie wystepuje na bramce T2 ? Gdybym pił kawę z fusami miałbym z czego wywróżyć ile Ty ogniw zamierzasz podłączyć, niestety piję rozpuszczalną :-)))
Ok, rzeczywiście mój post jest trochę nieprecyzyjny. W moim posiadaniu są jak narazie pakiety 4,8 V, 7,2 V, i 8,4 V. Jaką wartość nalezy dla nich ustawić ...
patrzę w ten schemat jak szpak w ... dziuplę ;-) i niewiele z tego jest. Choć wydaje mi się, że tak naprawdę prąd płynie między R1, R2 i R3 a reszta obwodu pełni rolę kontrolera napięcia (choć pewnie to wcale nie jest tak).
Tak czy siak moje pojęcie o elekronice nadal woła o pomstę do nieba - wszelka pomoc mile widziana.
Pozdrowienia !
Witaj czary,
cWppn> Ok, rzeczywiście mój post jest trochę nieprecyzyjny. W moim posiadaniu są jak cWppn> narazie pakiety 4,8 V, 7,2 V, i 8,4 V. Jaką wartość nalezy dla nich ustawić ... No to dla przykładu 4,8V na bramce przy jednym ogniwie powinno być 0,6V prąd płynący przez r1+r2+r3 z prawa Ohma I=U/R czyli 1,2/0+22k+22k =
0,000027 A Dla 4,8 V chcemy mieć taki sam prąd czyli R=U/I czyli 4,8/0,000027 = 178 k odejmujemy od tego wartość r2 i r3 czyli 44k i wychodzi że r1=134k. Oczywiście pominąłem w tych obliczeniach prąd bramki ale mam nadzieję że zawodowcy mnie za to uproszczenie nie zlinczują :-)) Dla pozostałych napięć policz sobie sam.cWppn> patrzę w ten schemat jak szpak w ... dziuplę ;-) i niewiele z tego jest. Choć cWppn> wydaje mi się, że tak naprawdę prąd płynie między R1, R2 i R3 a reszta obwodu cWppn> pełni rolę kontrolera napięcia (choć pewnie to wcale nie jest tak). Jest dokładnie odwrotnie :-) Napięcie jest mierzone na r1+r2+r3, a prąd rozładowujący płynie przez r6-r13 i tranzystor T1.
cWppn> Tak czy siak moje pojęcie o elekronice nadal woła o pomstę do nieba - wszelka cWppn> pomoc mile widziana.
Mam nadzieję że pomogłem
są jak
ustawić ...
jest. Choć
obwodu
wszelka
Dzięki - już zaczynam trybić ;) Resztę policzę bez kłopotu. Wydaje mi się, że do tego liczenia kłania się fizyka z podstawówki ;-), oj dawno to było, dawno.
Ok, udało się zmontować urządzenie - choć był to tak naprawdę pierwszy układ elektroniczny zmontowany przeze mnie (z trawieniem płytki włącznie).
Układ działa jak najbardziej prawdłowo - po podłączeniu na noc pakietuu 7 x 1,2 V 600 mAh rano napięcie spadło do 5,8 V czyli jak nalezy. Zworę R1 zastąpiłem potencjometrem 470 kOhm typu A, obrotowym.
Dzięki za pomoc !!
Witaj czary,
W Twoim liście datowanym 30 października 2003 (11:30:49) można przeczytać:
I oto chodzi żeby działało :-) Pamiętam jaką miałem satysfakcję z pierwszego uruchomionego układu... Dawno to było.
Nie ma za co, piwo (na zlocie) się należy :-)))
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.