Re: Ładowarka...

O, kurcze !!!

A skąd masz takie WILEKIE akusy??? Weź zdradź, ja też takie chcę!!!

A co do ładowarki, to również polecam BC100

Pozdrawiam Jacek

Reply to
Jacek O.
Loading thread data ...

Skąd taka pojemność - poprostu połącze akumulatorki AA (R6) w pakiet. Przeliczałem stosunek pojemności do objętości i do wagi i wypada zdecydowanie najkorzystniej ze wszytskich akumulatorów (wliczając w to te ze sprzętu elektronicznego i laptopów). Prąd obciążenia nie jest dla mnie ważny bo nie przekroczy 2 A. Jest to 0,15-0,2C.

Czy naprawdę nie można kupić tańszej ładowarki?

Reply to
Gadget

Jak Ty to policzyles? - chodzi mi o pojemnosc? Prad bedzie na poziomie 0.8C na cele. Czy ja jestem juz mieszam ze zmeczenia?

Reply to
andropow-onet

Mozna, zrob sobie zrodlo pradowe na np. LM317, laczny koszt z trafo wyjdzie jakies 30zl. Zrob tak by ladowalo pradem 18 godzinnym - C/10. Np. dla

13Ah - 130mA. Prosta sprawa, przeladowanie nie grodzi przy takim pradzie a i aku bedzie maksymalnie naladowany. Uklad ma tylko kilka elementow... Zupelnie nie potrzebujesz np BC100 - jak ktos proponowal, po co walic do muchy z armaty.
Reply to
Doman

Dnia 2004-12-13 20:25, Użytkownik Gadget napisał:

10-13Ah???

Znaczy, jak to policzyłeś? Widzę 2 możliwości, obie błędne:

1) równolegle-szeroegowo (5p6s..7p6s) przy zastosowaniu od 30 do 42 sztuk i to wysokopojemnych aku 1800-2200mAh??? 2) wziąłeś tylko 6 sztuk akusów, połączyłeś szeregowo, a pojemność policzyłeś jako... ich sumę???
Reply to
Jakub Witkowski

Dnia 2004-12-13 22:04, Użytkownik Doman napisał:

13*0,1 = 1,3

ale te 13Ah to najpewniej pomyłka...

Reply to
Jakub Witkowski

Błędu nie ma. Pojemność jednego akumulatorka wynosi 2500 mAh. Jeżeli połączy się 6 aku szeregowo to mamy napięcie 7,2V a następnie takie pakiety (5) połączymy w równolegle to pojemność będzie wynosiła 12,5Ah dokładnie. Jak łatwo policzyć w sumie tę baterię utworzy 30 pojedynczych akumulatorów. Napisałem, że pojemność 10-13Ah bo po pierwsze zastanawiam się czy nie połączyć tylko czterech takich pakietów a być może do momentu jak to zrobię to pojawią się już akumulatorki 2600mAh (AA). Prąd obciążenia będzie wynosił jakieś 1,8 A więc przy pojemności 12,5 A to 0,144C Czy się myle?

Reply to
Gadget

A tak a'propos łączenia szeregowego i równoległego. Ostatnio słyszałem w radio że w jednym z samochodów z napędem hybrydowym (toyota?) rolę akumulatora pełni... nic innego jak wielki pakiet złożony z kilkuset ogniw AA! (nie podano ich rodzaju)

Kuba

Reply to
Jakub Mendys

Dnia 2004-12-14 19:10, Użytkownik Gadget napisał:

A więc pierwsza z możliwości które podałem. Tylko że utrzymanie takiej "baterii pakietów" jest bardzo kłopotlowe, gdyż nie wolno ich ładować RAZEM. A nawet naładowanie każdego pakietu osobno i połączenia ich już po naładowaniu równolegle, też jest ryzykowne. Chodzi o odcinek o ujemnym nachyleniu w charakterystyce ładowania aku. Temat był tłumaczony jakiś czas temu.

Reply to
Jakub Witkowski

Nie można ich ładować razem - przypuszczam, że chodzi o nie równo mierny rozpływ prądu ładowania na poszczególne pakiety. Zastanawiałem się jednak czy będzie występował ten problem gdy poszczególne ogniwa będą z tej samej partii produkcyjnej i będą identycznie rozładowywane i ładowane w tym ilość cykli. Jeśli nadal twierdzicie, że nie można ich ładować razem to chyba mija się z celem kupowanie bardziej zaawansoanej ładowarki. Mógłbym to ładować osobno (każdy pakiet szeregowo połączonych ogniw). Zastanawiam się też czy nie kupić pojemników na baterie (największe jakie widziałem to 2x5 czyli na 10 baterii) Kupić 3 takie pojemniki i do każdego ładowania "rozbrajać" ten akumulator na pojedyncze baterie AA . Największe ładowarki mają chyba pojemność 8xAA i ładować je porcjami.

Reply to
Gadget

A powiedz, czemy kombinujesz jak kon od gorke, zamiast kupic aku zelowe. Jak do tej pory zaden z podanych przez ciebie parametrwo nie wyklucza ich zastosowania. Tanie, duza (dowolna praktycznie) pojemnosc, proste ladowanie...

Reply to
kojot

Żelowy już mam. Nie ma problemu z ładowaniem, rzeczywiście są tanie itd..tylko, że są cholernie cięzkie. Mam w tej chwili akumulator 12V 7,2 Ah ale on waży ponad 2,5 kg. Ponieważ jest to sprzęt przenośny więc jest to zdecydowanie za dużo. Dokładnie jest to do przewożenia jako zailanie lampy rowerowej. W tej chcwili zamierzam zmienić instalację z 12V na 6 V ale zamierzam nieco zwiększyć napięcie (z 6V na 7,2V aby nieco podnieść napięcie pracy żarówki co da dużo więcej światła niż przy nominalnym napięciu) Oczywiście zaraz ktoś napisze, że to ma wpływ na żywotność ale robię to celowo ponieważ żywotnośc żarówek i tak jest bardzo duża a poza tym można mieć zapasową) Kolejna przeszkoda do pokonania to "nietypowe" napięcie gdyż stosunkowo łatwo dostać aku 6V lub 12V a z napięciem nieco wyższym już nie są produkowane. Gdyby łączyć pojedyńcze cele w aku ołowiowym to ciut wyższe napięcie to 8V (2V na celę) a to już trochę za dużo. Po za tym chciałem to przedewszytskim odchudzić. Taki "zlepek" NiMH ważyłby około 700-800g a to róznica bardzo wyraźna.

Reply to
Gadget

Dnia 2004-12-15 19:27, Użytkownik Gadget napisał:

Nie - tak jak napisałem, chodzi o odcinek o ujemnym nachyleniu na charakterystyce ładowania ogniw. Wyobraź sobie taką sytuację: dwa ogniwa połączone równolegle, ładujemy. Na początku na obu napięcie wzrasta - jest ok. W pewnym momencie jednak napięcie jednego zaczyna maleć (ujemne nachylenie, czyl jak kto woli delta peak oznaczający naładowanie) ale na drugiej celi jeszcze nie opada. Co się dzieje: za chwilę cały prąd ładowarki idzie do tego właśnie naładowanego (a za chwilę przeładowanego) ogniwa! (Już nie mówię o dodatkowym przepływie z cel niedoładowanych do tej przeładowanej, to też podobno może zajść). Chyba nie muszę pisać jak ogniwo zareaguje na takie traktowanie...

Nigdy nie będzie dobrze, bo w momencie ładowania równoległego nawet identycznych ogniw mamy równowagę chwiejną, które pierwsze minimalnie opadnie - to dostanie w d... Chyba żeby ładować z założenia nie do pełna, tylko tak powiedzmy do 70-80%, no ale jak to stwierdzić, ogniwa się też starzeją, tracą pojemność...

Tak w zasadzie możesz, tylko jest to kłopotliwe jak pisałem. Pięć ładowań zamiast jednego. Poza tym zawsze odczekaj po naładowaniu parę godzin aż napięcie na pakietach naturalnie opadnie, wtedy - tak na mojego nosa - nie będzie już groziło znaczne przelanie ładunku z pakietu do pakietu.

Reply to
Jakub Witkowski

A może można kupić akumulatory NiMH o pojemności ok.10Ah, resztę załatwi połaczenie szeregowe aby uzyskać odpowiednie napięcie.

No i dalej nie wiem czy wtedy to łądować, tzn czały czas mówie o taniej ładowarce a nie o wydatku rzędu 300zł...

Reply to
Gadget

Dnia 2004-12-16 20:05, Użytkownik Gadget napisał:

Jesli znajdziesz tak duże cele NiMH, i jesli czas ładowania nie jest krytyczny, to taki pakiet ładuj 12-14 godzin pradem około 0.1C (1A), np. za pomocą zasilacza do CB-radia (14V/5A), przez opornik 4,7 ohma/10W (przypuszczam, że w tej roli sprawdzi się samochodowa żarówka 21W która dodatkowo spełni rolę "sygnalizacji przeciwzapomnieniowej"), oczywiście nalezy sprawdzić prąd miernikiem. Nie jest to rzecz jasna autmat ale za to proste i niedrogie. Jeśli masz prostownik do aku samochodowego, możesz użyć go, ale pewnie napięcie będzie dawał wyższe niż 14V - trzeba doświadczalnie dobrać opornik.

Reply to
Jakub Witkowski

A ni elepiej zastanowic sie nad NiMH rozmiaru R20 ? Ich pojemnosci sa ogromne, wiec ebdzie potrzeba ich zdecydowanie mniej i przez to ladwanie dwoch pakietow po 6Ah bedzie latwiejsze niz 6 po 2Ah...

Pzodrawiam Jan Domański

Reply to
yahu

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.