Re: [pancerka] Pomozecie ? - dosc dlugie

Czołgiem!

Dragon i Tamiya to w pancerce I liga, a poszczególne modele należą do tych fajniejszych. Z Panter proponowałbym Dragona, natomiast kolejność na liście zależy wyłącznie od gustu. W natłoku niemieckiego złomu oryginalniejszy byłby Firefly ale z drugiej strony coniektórzy nie uznają czołgów bez krzyża na burcie :)

W każdym modelu jest coś do poprawienia ale nie przypominam sobie grubszych niedoróbek. Z tygrysów najdokładniejszy jest ponoć Early ale pozostałe też są OK

Nie mam pojęcia jednak nawet ogniwko z 6 elementów będzie lepsze niż gumowa ciągutka.

Pozdro, Piotrek

Reply to
psurma
Loading thread data ...

Modele jakościowo porównywalne - Dragon ma drobne problemy w spasowaniu wanny z górą kadłuba, ale to pryszcz; zestaw Ausf D jest pomimo kalek z Kurska odrobinę późniejszy - inne wloty powietrza na silniku. Tamiya ze stalowymi kołami i IR to wariant S-F (albo jedno albo drugie i to też z zatrzeżeniami)

Niech się Shermanocholicy wypowiedzą na temat kilku 'koniecznych' poprawek, jak dla mnie najgorsze to sklejenie tych gąsienic. Niestety polskie kalki są błędne, ten wariant był używany tylko przez dywizję Maczka, a nie 2 Brygadzie Pancernej - 'Rycerz' był wariantu Ic

Bez uwag - trochę kosmetyki koniecznej

j.w

Ładny model bez konieczności poprawek, z możliwością polskich malowań (jedno w pudełku) - uwaga to pojazd produkcji fabryki 183, Polacy używali w wiekszości egzemplarzy z 112 - trzeba uważać przy doborze alternatywnych malowań.

Tak po krótce, wybór dobry i właściwie wszystkie powyższe modele warto mieć :-))))

Marek

P.S. Oczywiście przy podejciu hardcorowym każdy z tych modeli można znacznie poprawić, nie mówiąć o gigantycznym potencjale waloryzacyjnym :o)

Reply to
Marek Jaszczolt

Witam, ja tylko odn firefly'a [z ktorym mialem przyjemnosc osobista]:

- gasienice to chyba najbardziej godna uwagi rzecz w tym modelu co sprawia wg mnie ze przebija on pozostale z Twojej listy, wszak wlozona praca jest wprost proporcjonalna do uzyskanej satysfakcji :) , lufe bym zamienil na toczona z armo, a detale sa zwykle lepsze fototrawione ale nawet i bez tego reszta jest w porzadku. [choc oczywiscie to kwestia gustu bo tygrysy sa tez fajne :)] pozdr Grzes

Reply to
102452

z tym 'reszta jest w porzadku' to spora przesada. model (jak chyba kazdy) ma troche wad, a najpowazniejsze z nich to:

- zbyt dluga wanna kadluba

- zly ksztalt wiezy wymagajacy sporo ciecia i szpachlowania albo wymiany na inna

poza tym, jak juz wspomnial marek jaszczolt, polskie kalki w tym modelu sa z zupelnie innej parafii i na Vc nie powinny byc naklejane.

mozna sie jeszcze czepiac roznych drobiazgow, ale... co kto lubi...

pozdrawiam, raf

Reply to
av2322

Jest jeden drobiazg charakterystyczny dla produkcji z 45, który trzeba zmienić w modelu, jeżeli naprzykład chce się zrobić polski wojenny wóz - właz w wieżyce dowócy musi być 2 cześciowy, a nie jedno. Polacy ostatnie T-34/85 dostali w październiku /listopadzie 44 (późniejszych powojennych dostaw nie liczę) a tam takie dwudzielne były, co potwierdzają zdjęcia.

Marek P.S. też go kupiłem ostatnio

Reply to
Marek Jaszczolt

Takie dane podaje Magnuski w "Wozach bojowych LWP" łacznie z numerami seryjnymi i rozbiciem na wozy z 112 i 183 trafiających do poszczególnych brygad i samodzielnych oddziałów.

jednoznacznie nie widać (jak dla mnie).

Marek

Reply to
Marek Jaszczolt

Muszę odszczekać sprawdziłem u Magnuskiego

Muszę odszczekać sprawdziłem u Magnuskiego - czołgi z fabryki 183 były dostarczone w dniach 19-30 stycznia 45r do następujących jednostek:

2 brygada pancerna (mieszanka wozów 112 i 183 mniej więcej 50/50) 3 brygada pancerna jw. 4 brygada pancerna jw., 2 batalion motocyklowy wyłącznie 10 szt z 183 Dodatkowo w dniach 2-3 luty 45r 16 brygada pancerna (dnowska) dostała mieszanke wozów 112 i 183.

Natomiast na podstawie analizy dostępnych zdjęć polskich wozów z zakładu 183 z jednoczęsciową klapą, się nie dopatrzyłem, chociaż teoretycznie jakieś mogły już być. Co ciekawe 1 brygada pancerna miała T-34/85 wyłącznie z fabryki 112.

Marek

Reply to
Marek Jaszczolt

Ten co ma dostac prezent klei czolgi z kartonu, a tam kolek jest kilka razy wiecej :-). Dziekuje za wszystkie odpowiedzi. W tym tygodniu kupuje - pewnie Tygrysa :-) Ale niedlugo Mikolaj i Gwiazdka, wiec pewnie bedzie nastepny z listy :-) :-) Pzdr Krzysiek

Reply to
koleszcz

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.