Alclad, Alclad i jeszcze raz Alclad. Jedyna wada - drogie. Zdania na pewno beda podzielone, bedziesz mial tyle samo opinii negatywnych co pozytywnych. Alclad rulez! Osobiscie uzywam tez metalizerow Testorsa, ale daleko im do Alcladow chociaz widzialem fantastyczne modele pomalowane Testorsami. U mnie efekty mieszane, chociaz nie najgorsze. Nie moge sie wypowiedziec na temat SnJ, bo nigdy nie uzywalem, ale widzialem odlotowe modele pomalowane za pomoca SnJ.
Lukasz