samorobka

Witam,

prosze madrzejszych o podpowiedz. Zbudowalem sobie samolocik, 800 mm rozpietosci, z depronu, dlonoplat. Lata slicznie... jako szybowiec, bez osprzetu. Jednak gdy zamontuje silnik, aku etc., wali sie na skrzydlo jak szalony - w ogole nie chce latac. Dlaczego? Co robic?

Bede bardzo wdzieczny za jakakolwiek rade

pozdrawiam wiesiek

Reply to
oksymoron
Loading thread data ...

Jeśli lata jako szybowiec to powinien polecieć też z napędem tylko musi być bardzo lekki tzn.najlepiej silnik bezszczotkowy o sile ciągu ok. 300g taki silnik waży niespełna 25 g do tego regulator 3-fazowy np. 18 A i aku ,ale o nie wiekszej pojemności jak np. KAN 650 mAh do tego mikroodbiornik i dwa mikroserwa.Ważna jest min. powierzchnia nośna płata i trzeba zachować relację minimalnego ciągu silnika do masy modelu musi być conajmniej 1:2 .Czyli jeśli ciąg mamy 300g to masa startowa ok. 600 g.Jesli Model ma rozpietość 800 mm to wnioskuję ,że powierzchnia nośna będzie wystarczająca do lekkiego napędu.

Reply to
Marian

jeżeli po zamontowaniu silnika i pakietu srodek ciezkosci nie zmienil polozenia w stosunku do wersji bez napedu, to ja bym sie nie bawil w lot slizgowy bez wlaczania silnika. Uruchom naped tak abys czuł, ze model chce Ci sie wyrwac z reki i wyrzuc go zdecydowanie do przodu, a potem drazki w dlon i walcz.. Pozdrawiam. Marek

Reply to
mores3

Witam!

Proszę spróbować zrobić następujące rzeczy:

utrzymać środek ciężkości w okolicy 25% długości cięciwy u nasady (jeśli skrzydła nie są skośne), to jest bardzo przednie, bezpieczne wyważenie

nakleić na skrzydła turburatory, np. pasek taśmy klejącej tuż za krawędzią natarcia, z opisu wygląda, jakby model tracił siłę nośną na prawym skrzydle

zwiększyć kąt wzniosu skrzydeł, w dolnopłatach musi trochę większy niż w górno.

NIE puszczać na pełnym gazie, to nie F-117, musi umieć latać bez silnika!

Życzę powodzenia i pozdrawiam, r_p_m.

Reply to
r_p_m

Może źle się wyraziłem, nie pełny gaz tylko takie obroty, aby było czuć w ręku, że jest wystarczająca moc na kontynuowanie lotu. Poza tym jeżeli bez napędu model w powietrzu zachowuje się dobrze, to wg mnie nie trzeba ingerować w konstrukcję. Zgadzam się co do środka ciężkości, wyznacz za pomocą tego programu

formatting link
i zastosuj wartośc przy największym zapasie stateczności (16%) Pozdrawiam. Marek

Reply to
mores3

A może po prostu nie wyrzucasz go z wystarczającą szybkością. Z wyposażeniem model wymaga większej szybkości lotu. Zwalanie się na skrzydło to dość typowy objaw przeciągnięcia.

komarkus

Reply to
Marek Kowalski

Użytkownik snipped-for-privacy@oksymoron.pl napisał:

Hmmm... Koledzy wspominali o położeniu środka ciężkości, ale tylko w osi podłużnej (tył-przód). Ponieważ to jest dolnopłat dość duży wpływ na stateczność poprzeczną ma wysokość środka ciężkości względem cięciwy płata. Może wyposażenie zamontowałeś w górnej części kadłuba (zwłaszcza akumulatory i silnik) co spowodowało podniesienie SC w stosunku do wersji szybowcowej i samolocik ma większą ochotę latać na plecach niż normalnie. Miałem identyczne objawy z latającym skrzydełkiem "Bumerang". Jako szybowiec z leciutkim akumulatorem do odbiornika przyklejonym na grzbiecie latał całkiem sympatycznie. Po przyklejeniu na górnej powierzchni płata dość ciężkiego pakietu i silnika umieszczonego również z góry skrzydełko po wypuszczeniu momentalnie odwracało sie na plecy i nie sposób było go opanować. Po przełożeniu pakietu na spodnią powierzchnię płata sytuacja diametralnie się poprawiła.

Pozdrawiam Grzegorz

Reply to
Grzegorz Kurczyk

wiesiek nabazgrał(a):

Too daj znać jak poszlo :)

Reply to
LaM4

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.