Czesc
Od jakiegos juz czasu sledze ta grupe i postanowilem w koncu sie
"rozdziewiczyc" i sprobowac posklejac cos samemu.
Z racji tego ze nie wiem czy aby cała zabawa szybko mnie nie zniecheci
wybralem prosty ("tani") model z napedem gumowym "junior" produkowanym
przez firme MODEL HOBBY z krosna. Pełen antuzjazmu zabralem sie do pracy.
Otworzylem instrukcje i pierwsze zniechecenie.. opis pisany jest bardzo
dretwo (niejasno). rysunki mają PODSTAWOWE błedy ktore moga wprowadzic
niedoswiadczonego modelarza w bład. Błedy na rysunku nie sa dla mnie zadna
przeszkoda ale czytajac na pudelku ze jest to "model przeznaczony dla dzieci
od lat 10" zdretwialem na mysl jak taki nieudaczny opis moze zniechecic
mlodego modelarza.
Po paru chwilach udalo mi sie skleic wiekzosc modelu jednak zauwazylem ze w
modelu brakuje wielu czesci min "trojkatow wzmacniajacych" Do modelu
dołaczone bylu 4 sztuki antomiast z rys wynikalo ze trzeba ich znaczenie
wiecej. W kolejnej czesci instruckji przeczytalem ze model nalezy
przeszlifowac papierem sciernym załaczonym do modelu. Mimo ze pudelko
przeszukalem X razy papieru w nim nie znalazlem. Nastepna kłoda to opis
"nastepnie malujemy nitrocellonem..." Skad ja mam ku...a wziac nitrocellon
( pewnie ze sklepu modelarskiego ;-) Tak czy inaczej myslalem ze jak kupuje
model do samodzielnego montazu zalozmy dla dziecka to bedzie mial on wszytko
co jest do tego potrzebne.
Na koniec zakladanie gumy napedowej. Nie doczytalem w jaki sposob ta guma ma
byc "zamknieta"( dostepna jest w formie tasiemki natomiast w rysunku
widnieje jako zamknieta całosc. Nie wiem wiec.. kleic to czy wiazac.. grrrrr
Ogolnie rzecz ujmujac skleilem model, wyglada przyzwoicie jednak jestem
ku...ewsko zniechecony do dalszej pracy majac tak dretwy opis. Dochodze do
wniosku ze wolalbym robic model sam wg planow modelarskich, kupujac
wczesniej w sklepie wszytko co potrzebne mi bedzie do wycinania, sklejania,
skladania,szlifowania, zamiast liczyc ze ktos sprzedajac mi swoj model
dołaczy do niego wszytkie potrzebne elementy ( nie chodzi mi tu o zestaw
nozykow czy szlifierke ale o zwykly papier scierny, wspomniany nitrocellon)
Na koniec serdecznie ODRADZAM wszytkim poczatkujacym modelarzom kozystanie z
modeli MODEL HOBBY z Krosna jako ze istanieje duze prawdopodobienstwo ze
bedzie to Wasz pierwszy i ostatni model
A czy Wy - doswiadczeni modelarze mieliscie problemy z model hobby czy tez
moze tylko ja trafilem na taki "lewy" egzemplarz (?)
Pozdrawiam
Troche zniechecony - Slawek
- posted
17 years ago