Witam Ostatnio pojawily sie zasilacze do ladowarek 12v przerobione z zasilaczy komputerowych . Czy ktos wie jak sa one modernizowane ...z tego co wiem zasilacz pc-towy moze pracowac tylko pod jakimstam obciazeniam i nie ruszy inaczej....a po drugie jak go "wlaczyc" ....jakis schemacik moze , fotki , instrukcja co i jak przerobic ....???
Witam
Zapraszam do przeczytania tego watku:
Pozdrawiam
Alex
oczywiscie posklejaj pierwsza i druga linijke linku
no fajnie, 2A pradu, etc. a ja chcialbym 130mA prad ladowania to jest c/10 w moim przypadku , jak mam osciagnac taka moc? co najgorsze prad sie zmienia podczas procesu ladowania jak ma sie automatycznie stabilizowac?
T>
ok , cofam pytanie ;-) zasilacz to jedno ladowarka to drugie ;-) co do zasilacza mam pytanie , wlasnie jeden otworzylem, formalnie spalony, ale myslalem ze moze jakies napiecia bedzie dawac, moze 5 moze 12v a on NIC, zielony kabelek polaczony z masa , silnik 12v polaczony z zoltym i masa, a on stoi... moze cos zle robie a moze to poprostu TRUP?
T>
z zapartym tchem przeczytalem ,dziekuje za wytlumaczenie, ale dalej nie wiem co jest grane i dlaczego nie moge go odpalic, moze to te tranzystory, choc wizualnie sa ok ;-/
T>
wlasnie jeden otworzylem, formalnie spalony,
Wiec ktos go sprawdzil i stwierdzil, ze jest spalony, a ty sie dziwisz czemu nie dziala? :) Pewnie dla tego, ze jest spalony. W przetwornicy w 99 przypadkach na 100 albo masz wszystkie napiecia, albo nie masz nic. Jak spalony, to trup. A jesli twoja wiedza o przetwornicach jest bardzo skromna, to lepiej w nim nie grzeb, bo sa tam kondensatory, ktore laduja sie do kilkuset wolt i trzymaja to napiecie jakis czas nawet po odlaczeniu od sieci. pozdr Darek_J
nie no wiem, takim matolem nie jestem, wszystko rozebralem, zmierzylem napiecia, krzywdy sobie nie zrobie, poprostu myslalem ze moze tylko jakas czesc jest zepsuta a reszte sie da odpalic, dlatego w tym pogrzebalem. co ciekawe jak zalaczam zielony kabelek z masa, wiatraczek wykonuje malusi ruch i silnik podlaczony pod wyjscie 12v tez, ale tylko tyle ;-/
T>
Użytkownik superjachu napisał:
teoretycznie tak, nie znam tej ladowarki ale nie przypuszczam zeby polowe pradu zamieniala w cieplo
To prawda, ale tylko jesli chodzi o zasilacze nowego typu (ATX) Stare AT nei musza byc obciazane. A mozna je dostac taniej, z jakis "zlomow" PC i beda sluzyc bardzo dobrze.
Tak czytam ten watek i same sprzeczosci ;-)
Ja zrobilem taka "przerobke" opis tutaj:
Pzodrawiam
Ja tam neiwiem. Wyciagnalem jakis stary zasilacz ze starej obudowy AT. Powlaczeniu wtyczki zasilajacej wentylator sie krecil i dawal prad na wyjsciach. Wylutowalem wszystkie kabelki w tym peku wychadzacym zostawiajac sobei tylko +12V i mase. Podlaczam mojego Ripmaxa Prodigy i ten pokazuje mi na wejsciu 11.25V To starcza, bo ta ladowarka ma pzretwornice. Spokojnie moge ladowac akymulator 12V pradem 1A.
Dnia 2005-02-26 23:43, Użytkownik superjachu napisał:
Widzisz, to nie jest takie proste, w ładowarkach z przetwornicą nie porównuje się prądów wejścia i wyjścia, lecz raczej patrzy się na moce pobierane i oddawane.
Jeśli np. ta ładowarka może naładowac pakiet 10 cel (około 15-16V) pradem 2A, to znaczy że maksymalna moc wyjściowa wynosi około 30-32W. Przy sprawności rzędu 75% (typowo) oznacza to, że pociągnie z 12V jakieś 3.5A (3.5*12*0.75=31.5) Wartość 5A podali zapewne, aby zasilacz nie był "na styk".
Przy ładowaniu pakietu 7 cel (około 11V w końcowej fazie ładowania) prądem 1A masz moc wyjściową 11W, czyli analogicznie licząc, z tym że w mniejszej mocy sprawność może trochę spaść, z zasilacza 12V pociągnie zapewne poniżej 1.5A. Więc zasilacz 2-3A powinien wystarczyć.
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.