Jak w teorii wyglada pionowy zawis samolotem. Chcialbym sie tego nauczyc :) ale nie wiem dokladnie jak to zrobic :) jakies wskazowki ?
- posted
17 years ago
Jak w teorii wyglada pionowy zawis samolotem. Chcialbym sie tego nauczyc :) ale nie wiem dokladnie jak to zrobic :) jakies wskazowki ?
Uzytkownik "Mati" snipped-for-privacy@SPAM.wp.pl> napisal w wiadomosci news:Xns97B190D07F668mati@127.0.0.1...
Przywiazujesz sznurek do przedniej czesci samolotu, (o ile to jest jednosilnikowiec z napedem ciagnacym) najlepiej wklejajac w srodek kolpaka i podwieszasz pod sufitem. Model bez zasilania i benzyny moze wisiec na smigle bardzo dlugo, jednakze jest jeden problem natury technicznej. Wszelkie zawirowania powietrza moga powodowac obrot modelu dookola osi.
:)
P.S. Sorki jezeli urazilem, ale nie moglem sie powstrzymac od polaczenia postu "Samoloty pod sufit" i "zawis samolotem"
Mati - pozdrowionka, i jezeli moge doradzic, to najpierw symulator. A potem to juz cwiczyc, cwiczyc i jeszcze raz ... zbierac forse na nastepne modele do rozbicia ;)
w <news:e2om2a$m8u$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl>
-==PEGAZ==- napisał(a):
Hahahahahaha :P (niezly zart)
Rozumiem wiec ze odpowiedzi nie dostane na poprzedni moj post no nic trudno. A w internecie jest wszystko wiec wlasciwie o nic nie powinnismy sie pytac a pozatym grupy dyskusyjne to internet. A chodzi o to zeby rozmawiac wymieniac sie zdaniami. Bo moze w internecie napisal to jakis teoretyk ktor samolot tylko widzial.
Na symulatorze staral sie zaewisnac samolotem ale jest zupe;nie inaczej nie w realu bo juz mi prawie wychodzilo taurusem ale tylko kilka sekund.
Witam Krzysiek! Ja wiem, że Ty strasznie pilnujesz "czystosci" grupy, ale doszedles kiedys do wniosku, ze /a z kolejnym Twoim postem po prostu nie wytrzymalem/ : a) ciagle poprawianie ludzi ktorzy pytaja o te same rzeczy, tak samo albo jeszcze bardziej zasmieca ta grupe, poniewaz np. Twoje wypowiedzi sa CALKOWICIE NIE ZWIAZANE z tematem tej grupy?? b) faktycznie, mozna znalesc. A mozna by bylo jeszcze latwiej, gdyby komus sie chcialo tu odpowiedziec. Jak nikomu nie bedzie sie chcialo, post pozostanie pusty. c) moze wtedy ta grupa nie bylaby tak pusta i martwa, i tylko zapelniona tymi ostrzezeniami + spam od sprzedajacych na allegro.:) USENET - siec uzytkownikow.... Co o tym sadzisz?? Jak szacujesz, ile takich Twoich postow moze byc na tej grupie?
Pozdrawiam sympatycznie kolege. Marcin
marcelik napisał(a): .............
Marcinie,
Jeżeli (tu cytacik z omawianego postu) "Mnóstwo (a na pewno wystarczająco dla początkującego) informacji o "wiszeniu" jest na forum Alexa" jest OT, to napisz proszę, o czym jest ta grupa? I jaki e było pytanie w poście?
Nie poprawiałem - pokazywałem co IMO jest nie tak.
Może być oczywiście tak, że ja też zaśmiecam grupę. Ale brak odpowiedzi niczego nie rozwiązuje - młody człowiek powinien IMO wiedzieć czmu nie uzyskuje odpowiedzi na swoje pytania, i najlepiej poprzeć przykładem (jak u mnie pokazaniem gdzie szukać odpowiedzi)"
To jest IMO nierozwiązany problem - grupa byłaby podobnie mało aktywna, gdyby wałkowała stare i jałowe tematy. USENET - sieć uzytkowników jak najbardziej :-)). A o netykiecie słyszałeś?
Nie wiem, pewnie sporo. Na swoją obronę wspomnę tylko nieśmiało, że rzadko mój krytyczny post nie wskazuje miejsca znalezienia rozwiązania. Olanie postu nowicjusza IMVHO niczego nie załatwia. Oczywiście można miec zastrzeżania do stylu w jakim to robię.
"leniwa łajza"
PiotrP napisał(a):
..............
Mam ubogie słownictwo, ale IMO nie jest to okreslenie obraźliwe. Za to dobrze IMO oddające kogoś to w krótkich odstępach czasu zadaje stosunkowo trywialne pytania, na które w miarę łatwo uzyskać odpowiedzi na polskich forach i www. Dodam jeszcze, że intensywnie odpowiaadałem na pytania Mati'ego zadawane na priv i było widać,że młody człowiek nie zadaje sobie trudu starannego przeczytania ani moich odpowiedzi ani źródeł które wskazywałem.
Ale zawsze chętnie przyjmę podpowiedzi i rozszerzę slownictwo.
Po dluzszym przemysleniu i przeczytaniu Twojego posta przyznaje Ci racje Krzysztof. Problem jest chyba nierozwiazywalny. Tymczasem przelaczam sie spowrotem w tryb "ignorowania glupich pytan" i nie zasmiecam wiecej postami...:)
Pozdrawiam Marcin
Zatem zgodzisz się, by od dziś było to Twoje grupowe pseudo? O, początek przykładowej dyskusji: "Czołem Łajzo!" :)
PiotrP napisał(a):
.......
Żaden problem - proszę cię bardzo (słownikowo starsze znacznie tego słowa bardziej mi odpowiada niż współczesne), choc wydaje mi się, że większe prawo do tego określenia względem mnie ma moja żona :-). Wydaje mi się, że sam się kiedyś w jakimś poście określiłem się jako leniwą łajzę.
Krzysiek " kojot" Choroszko napisał(a):
w uzupełnieniu:
Jerzy Batmiński - "Styl potoczny"
......... nieudolność i niezaradność (ofiara, fujara, trąba, duda, ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^/podkreślenie kojota/ cymbał, oferma, łajza, niezguła, fajtłapa)............
kojot - łajza
Użytkownik PiotrP napisał:
polecam
Wiadomość od "Krzysiek \" kojot\" Choroszko" <kojot@post[spamcontrol].pl>
Masz jak w banku. :)
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.