Powitanko,
Zapragnalem ci ja wysokosciomierza-znacznika. Chodzi o cos takiego:
formatting link
cyfrowe, zeby sobie zero mozna bylo ustawic w dowolnym momencie. No i tak na ktores stronie Googla w wynikach wyszukiwania jestem, a ceny takich urzadzen sa z kosmosu tak dalekiego, ze nawet roczne naswietlanie "Hubbla" by nie pomoglo. Co w tej, jak by nie bylo troche zmodyfikowanej suwmiarce, jest tak niezwyklego, ze tyle to kosztuje? Bo korci mnie, by w przyplywie desperacji kupic listwe pomiarowa, dorobic rysik i podstawe i miec gdzies wrednych kapitalistow bogacacych sie na trudzie chlopa i robotnika.
Pozdroofka, Pawel Chorzempa