ja dobierac serwa :-)))))

he, he! Dobre :D

Zaraz, jestem lajkonikiem ale moze przyda mi sie troche info, bo przymierzam sie do czego nowego. Latalem guciem binia (rozbilem niestety, za wczesnie bylo na funfleja) a potem trenerkiem tez na HS-81. Jak dobrze pamietam to Binu polecal HS-81 do Gucia. Czegos niewiem? Prosze sie wytlumaczyc z tego pregierza.

Mach

Zapomnialem dodac ze w guciu HS-81 mialem na lotkach i kierunku i zdaje sie ze na wysokosci w trenerku podobnie

Mach

Mach napisał(a): .............

............

............

Na ww. licytacji jest FF przeznaczony pod silnik 4-6 cm3, z duzymi powierzchniami sterowymi. W tego typu modelach zwykle lepiej jest zainstalowac serwa standardowe - jako tansze, mocniejsze i bardziej wytrzymale.

Serwa HS-55 sa zalecane do malych elektrykow, sa niezbyt odporne na wibracje - nie maja nawet amortyzowanego mocowania. O HS-81 mam osobiscie paskudne zdanie - wiele osob narzeka na nedzne potencjometry, ja narzekam na gownianie zebatki.

W tego typie modelu zwykle SK jest dosyc mozno obciazony - dla przykladu podam, ze w ciut wiekszym Gilesie 2002 (rozp 1240mm) do SK zalecane jest serwo 7kg (sam mam Futabe 7,5kg z metalowymi zebatkami). Sadze, ze HS-81 jest w tym miejscu bardzo narazone na uszkodzenie.

Niemniej stosowanie HS-81 jakos, choc z trudem, moge sobie wytlumaczyc, ale HS-51 w lotkach???? A i wbrew pozorom, serwo gazu (w opisie tez HS-55) jest mocno narazone na wibracje, ktorych to serwo raczej nie lubi.

Czy taka argumentacja wystarczy>

pozdrawiam,

kojot

Ok gada to do mnie, w HS-81 faktycznie zebatki padaly (na SK) ale przy kraksach, groszowa sprawa, zas na gazie mialem standard. Pozdrawiam i kombinuje dalej co sobie zanabyc na sezon bo moja stara aparatura ma spore wachania serw i w funflaju da sie to odczuc, a trenerka juz zalatalem :(

Mach

Witam

"Krzysiek " kojot" Choroszko" <kojot@post[spamcontrol].pl> napisał:

Z własnych doswiadczeń - mam funflaja 142 cm rozpietości i na początku miałem na SK HS 81. Zębatki poszły już przy lekkim zahaczeniu SK o dach auta przy załadunku. Generalnie te serwa mają zębatki zupełnie niedobrane do osiąganego momentu i przez to są naprawdę gówniane. Od tamtego czasu kupuje HS 81 MG (metal gear) tam gdzie przedtem miałem HS 81. Są naprawdę dobre i uważam, że w wielu zastosowaniach mogą zastąpić standardy przy ponad dwukrotnie mniejszej masie. Uważam, że literki MG są znacznie ważniejsze w serwie niż BB.

Marek Popów napisał(a):

Marek, święte słowa, pierwsze Miękko Glebią, drugie zaś niestety Brzydko Bzykają he he...

Pozdro Gmeracz