Witam Zajmuje sie amatorsko obrobka drewna, w wolnych chwilach robie sobie poleczki, podstawki, czasem jakis regal itp. Mysle o kupnie frezarki recznej, bo wycinanie gniazd i czopow za pomoca dluta jest na dluzsza mete zbyt czasochlonne:) Na frezarke chcialbym przeznaczyc nie wiecej niz 200zl (max
250), wiem ze to bedzie sprzet nizszej klasy ale jak mowilem, zajmuje sie stolarka amatorsko wiec sprzet nie bedzie jakos mocno eksploatowany. Czy ktos z grupowiczow posiada moze frezarke tego typu? Prosilbym o opinie, moze sugestie co kupic, czego unikac, na co zwrocic uwage. Zauwazylem np ze sa rozne glebokosci frezowania, dla mnie min. to 30mm. No i przydalyby sie jakies prowadnice, ale z tego co widzialem, to wiekszosc frezarek je posiada. Bede wdzieczny za odpowiedzi, pozdr klechu- posted
13 years ago