Granica plastyczności metalu - pytanie

Czy siły działające np. na łańcuch rowerowy czy jakikolwiek inny łańcuch, nie przekraczające jego granicy plastyczności (wręcz daleko im do tego) mogą mimo to powodować jego rozciągniącie?

Pozdrawiam Rowerex

Reply to
Rowerex
Loading thread data ...

Jasne. Po pierwsze jest pełzanie (creep). Po drugie- spiętrzenie dużych naprężeń na małych obszarach. Po trzecie- ścieranie. Po czwarte- zmęczenie.

Konrad

Reply to
KA

KA snipped-for-privacy@b.c napisał(a):

nie

Zapytałem dlatego, że toczę właśnie dyskusję na pl.rec.rowery temat rozciągania łańcuchów a osoby z którymi polemizuję twierdzą, że łańcuch zmienia swoją "długość" w zasadzie wyłącznie przez ścieranie sworzni, tak wiec wydłuża się "pozornie" ze względu na luzy powstałe na wytartych sworzniach, natomiast absolutnie nie ma mowy o wydłużaniu się zewnętrznych blaszek, bo nie przekracza się granicy plastyczności.

Na moje stwierdzenie, że każdy element poddany obciążeniom i tak się rozciągnie, niezależnie od granicy plastyczności, przykladowa odpowiedź była następująca: "jesli granica plastycznosci nie jest przekroczona, to blaszki nie ulegna wydluzeniu na stale. Jesli uwazasz inaczej, to podwazasz jedna z podstaw materialoznawstwa."...

Cóż, "nierozciągalność" blaszek łańcucha jakoś przekracza moje pojecie, blade pojęcie nie ukrywam tego, dlatego mylić się mogę.

Nie znam się na materiałoznawstwie... ale też nie chcę też w swoich własnych teoriach podważać "jednej z podstaw" owej dziedziny wiedzy.... Z Twojej odpowiedzi wnioskuję, że raczej jej nie podważam.

Pozdrawiam Rowerex

Reply to
Rowerex

Słuszna odpowiedź. Jeżeli żaden fragment materiału się nie uplastyczni to nie będzie trwałego odkształcenia. Co do podstaw to tu akurat piszący miał rację....

Reply to
Krzysztof Zielinski

Pełzanie wymaga podwyższonej temperatury, dodatkowo zwróć uwage że łańcuch nie jest obciążony non-stop....

Związane z lokalnym uplastycznieniem jak rozumiem ? Tu się zgodzę...

Tu też.

Co ma zmęczenie do trwałego wydłużenia ?

Reply to
Krzysztof Zielinski

W rowerze to dosc prawdopodobne.

J.

Reply to
J.F.

J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

"Dość prawdopodobne" jest wygranie w konkursie "wyślij sms i wygraj".

Pytam o sprawę czysto techniczną, czyli wydłużanie się w sensie zmiany fizycznej długość poszczególnych elementów, a konkretnie bocznych blaszek lańcucha np. w rowerze. Czy to jest możliwe, czy zupełnie nie występuje?

Ścieranie sworzni zostawmy na boku, bo to zbyt oczywiste.

Pozdrawiam Rowerex

Reply to
Rowerex
Reply to
Krzysztof Zielinski

Nie wystepuje trwale wydluzenie, przeciez dziala prowo Hooke`a.

Reply to
Lech Rybienik

Gdyby nie było pełzania w niskich temperaturach, to stroiciele fortepianów nie mieliby roboty.

Szybsze lokalne zużycie w miejscach styku. Wiesz, naprężenia stykowe i te sprawy...

Konrad

Reply to
KA

Może podważasz, może nie. Ja wymieniłem cztery zjawiska które bym podejrzewał. Napewno można więcej. I od każdego z nich jest jakiś czynnik ogólnego wydłużenia. Ale jaki on jest- nie mam bladego pojęcia. Może duży, może niemierzalny. Powiedz, ile taki łańcuch potrafi się wydłużyć w jakim czasie. Czy to zależy od intensywności użytkowania, czy od jego marki, czy od terenu w jakim jest eksploatowany, czy od jeszcze czegoś innego?

Konrad

Reply to
KA

Kiepskie porównanie, łańcuch jest obciążony przez drobny ułamek czasu obciażenia struny fortepianu... Stal w takiej temperaturze i przy takim obciążeniu nie pełza.

No nie wiem właśnie... Możesz rozwinąć ?

Reply to
Krzysztof Zielinski

Twoje pytania chyba obijają się o to z czego ten wątek powstał... Założyciel wątku próbuje udowodnić że płynie plastycznie i to wszystko, co niestety jest oczywistą bzdurą... Nawet jak gdzieś lokalnie popłynie, to odkształcenie będzie pomijalnie małe w stosunku do wydłużenia spowodowanego innymy czynnikami....

Reply to
Krzysztof Zielinski

Krzysztof Zielinski [### snipped-for-privacy@TOwarszawa.totezusun.home.pl.###] napisał:

Nie tak całkiem i nie do końca. W wytrzymałości materiałów zakłada się pewne schematy wytrzymałościowe. Są materiały sprężyste (te teoretycznie się nie niszczą), są sprężysta-plastyczne, są plastyczne, są kruche. Są to jakieś tam modele matematyczne konieczne, by można było w sensowny sposób wykonywać obliczenia wytrzymałościowe. Przybliżają one lepiej lub gorzej dany materiał, ale tylko przybliżają. Są tylko modelem matematycznym. Ale wystarczy spojrzeć na wykres rozciągania stali, by zobaczyć, że teoretycznie sprężysta-plastyczny materiał tak naprawdę nie zachowuje się idealnie.

Reply to
Robert Tomasik

Cytuj po ludzki bo nie wiem do czego się odnosisz...

To oczywiste...

A gdzieś napisałem inaczej ??

I jeszcze jedna podstawowa kwestia - łańcuch to mechanizm, a nie kawałek stali w zrywarce...

Reply to
Krzysztof Zielinski

Pewnie nie tak, żeby dało się to zmierzyć. Może to i nie jest największa przyczyna. Ale nie zgadzam się że pełzanie nie występuje w niskich temperaturach. Miałem z tym swoje przejścia jakiś czas temu. A przerywane obciążenie- pewnie efekt zmniejszy, ale czy jesteś pewien, że zupełnie zatrzyma?

A cóż ja tu rozwinę... Znasz się przecież lepiej. Popraw mnie jeśli się mylę. Chodzi mi o to, że lokalnie naprężenia w miejscach styku elementów są duże. I mogą powodować uplastycznienie. Niezależnie od tego mogą powodować zmęczenie. Zużycie spowodowane zmęczeniem na małych obszarach jakoś się nawet nazywa, ja nie znam się na tym dobrze. Coś jak na powierzchniach bieżni przeciążonych łożysk. Odrywają się pojedyncze ziarna materiału. Pitting?

Konrad

Reply to
KA

Krzysztof Zielinski snipped-for-privacy@TOwarszawa.totezusun.home.pl> napisał (a):

BZDURĄ jest wciskanie kitu, że coś komuś udowadniam! Ja PYTAM a nie udowadniam!!!!!!!!!

Użyłeś słowa "wydłużenie" i słow "inne czynniki", możesz to rozwinąć? Szczególnie te "inne czynniki" bardzo mnie interesują.

Pozdrawiam Rowerex

Reply to
Rowerex

Krzysztof Zielinski snipped-for-privacy@TOwarszawa.totezusun.home.pl> napisał (a):

Drobny ułamek czasu? Czyli kiedy?

Rowerex

Reply to
Rowerex

No, łańcuchów z ołowiu się nie robi, to jasne. Ale na przykład ciekaw jestem, czy jeżdżenie zimą po solonych ulicach ma jakiś wpływ.

To jest też łatwe do zweryfikowania. Wystarczy zmierzyć grubość blaszki w jej środku i w okolicy otworu na sworzeń. Konrad

Reply to
KA

formatting link
postawiona hipoteza, że to właśnie cykliczne obciążenie zainicjowało pełzanie, które doprowadziło do zniszczenia. ja jestem laik, ale do mnie to przemawia.

Konrad

Reply to
KA

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.