No i sie udlawili

Grzexs napisał(a):

Daj spokój, przesyłanie i krótkotrwałe magazynowanie wodoru to nie jest żadne wyzwanie techniczne. W latach 70. też wielkie nie było. Wszystkie rozważania dotyczące wiązania wodoru na różnych powierzchniach albo dyfundowania w objętościach miały na celu wyeliminowanie zbiorników ciśnieniowych, czyli zagadnienie o poziom wyższe. Dzisiaj masz do dyspozycji rury z tworzyw sztucznych wzmocnione włóknami, specjalne do transportu wodoru: tanie, lekkie, wytrzymałe, nieprzepuszczalne, łatwe do łączenia, odporne na wszystkie biedy. W porównaniu ze stratami w sieciach elektroenergetycznych, rurociągi wodorowe są o rzędy wielkości lepsze.

Zdarzyło mi się rachować przepuszczalność dość grubego wymiennika ciepła, ale ten wymiennik był w temperaturze 1200C, ze stopu 800H dość słabo trzymającego wodór. Faktycznie, wyszło że trochę przecieka :-) Konrad

Reply to
Konrad Anikiel
Loading thread data ...

Butle są z grubego, kutego żelaza- nie opłacałoby się robić takich rurociągów.

Straty rzędu 0.5% surowca plus spadek ciśnienia, zależny oczywiście od długości, średnicy, przepływu itd. A że pompujesz medium które jest całkiem niezłym paliwem do sprężarek- to nie jest tak źle. Konrad

Reply to
Konrad Anikiel

A jak z bezpieczeństwem? Czy rurociąg z wodorem jest - powiedzmy - bardziej niebezpieczny od rurociągu ze np. zwykłym gazem ziemnym?

Reply to
Grzexs

Po polsku to jest komitet. Meczyli sie, bo ASME jak to ASME- z jednej strony oficjalnie komitety sa zlozone w pewnej czesci z ludzi z przemyslu. Po to zeby odpowiedziec na potrzeby biznesu, przepisy sa pisane po prostu przez tych ktorzy sa zainteresowani. Z drugiej strony wszystkie madrale z uniwersytetow musza miec cos do powiedzenia, a to bardzo czesto prace opoznia. Nie mowie ze nie maja racji, ale oni sa jacys inni, inaczej dzialaja. Nie maja presji czasowej, za to ogromne mniemanie o sobie. Professor emeritus ktory byl zaangazowany w Projekcie Manhattan i dali mu kiedys potrzymac pokretlo od akceleratora, teraz jest ekspertem od reaktorow czwartej generacji i wszyscy musza siedziec i go sluchac. Miedzy innymi dlatego najwiekszy postep w BPVC jest w SecVIII-2, bo tam w ogole malo sie robi w Stanach... Konrad

Reply to
Konrad Anikiel

Po polsku to jest komitet. Meczyli sie, bo ASME jak to ASME- z jednej strony oficjalnie komitety sa zlozone w pewnej czesci z ludzi z przemyslu. Po to zeby odpowiedziec na potrzeby biznesu, przepisy sa pisane po prostu przez tych ktorzy sa zainteresowani. Z drugiej strony wszystkie madrale z uniwersytetow musza miec cos do powiedzenia, a to bardzo czesto prace opoznia. Nie mowie ze nie maja racji, ale oni sa jacys inni, inaczej dzialaja. Nie maja presji czasowej, za to ogromne mniemanie o sobie. Professor emeritus ktory byl zaangazowany w Projekcie Manhattan i dali mu kiedys potrzymac pokretlo od akceleratora, teraz jest ekspertem od reaktorow czwartej generacji i wszyscy musza siedziec i go sluchac. Miedzy innymi dlatego najwiekszy postep w BPVC jest w SecVIII-2, bo tam w ogole malo sie robi w Stanach... Konrad

Reply to
Alex Sharon

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.