Problemy z MDSem 48 ( 7,8 cm3 )

Loading thread data ...

Popracuj nad stopniem sprężania. Przy tylu % nitra to być może masz za duży stopień sprężania silnik się grzeje i staje. Nie daję gwarancji że to pomoże, ale : Spróbuj włozyć podkładkę pod głowicę, albo zmniejsz ilość nitro (5% wystarczy dla takiej pojemności).

Irek

Reply to
Irek_K
Reply to
...::: Vex :::...

Mój MDS .28 miał podobnie. Ostatecznie po różnych mniej lub bardziej udanych eksperymentach doszliśmy do porozumienia na następujących warunkach:

1.Paliwo Model Technics F/I Contest (10%nitro, 18% olej-mieszanka syntetyku i rycyny) 2.Świeca OS #8 3.Śmigło "numer mniejsze" niż zalecane (zamiast 10x5 daję 10x4, lub zamiast 9x6 jest 9x5). To akurat może zależeć od konkretnego modelu.

Po zastosowaniu tej kombinacji silnik pracuje bez zarzutu - ostatnio na lotnisku gdybym miał pompkę do paliwa to przez 2 godziny mógłbym w ogóle nie gasić silnika nawet do tankowania ;) Poprzednio próbowałem innych paliw 80/20 syntetyk, 80/20 rycyna od Zenka

5% nitro + 18% olej mieszane w Ikarze, świeca oryginalna, Novarossi średnia i wyniki tych prób były takie jak mówisz.
Reply to
Piotr Konopka

Witam! Też mam na imię Tomek, mam MDSa (6 cm3) i dokładnie takie same problemy z tym silnikiem. Wpierw docierałem go na paliwie bez nitro. Przy pierwszych lotach zawsze gasł w powietrzu. Po wypaleniu 2,5l tego paliwa stosuję własną mieszankę z 5% nitro i mieszanką oleju syntetycznego i rycynowego. Jest znacznie lepiej, ale wciąż są problemy. Ostatnio zaoobserwowałem ciekawe zachowanie: przyjechałem na łąkę (Falenty pod Wawą), w zbiorniku było stare paliwo. Odpaliłem na tym paliwie silnik i bez żadnej regulacji chodził SUPER - pierwszy raz. Wchodził szybko na obroty, ładnie pracował na niskich obrotach, równo, stabilnie. Po wylądowaniu zatankowałem świeżego paliwa i przestało być fajnie - na ziemi wydawało się, że pracuje całkiem dobrze, ale po starcie obroty zaczęły wariować. Gdybym potrzymał mu max gaz, zgasłby na pewno. Często też dzieje się tak, że na ziemi chodzi super, a po starcie natychmiast gaśnie. Kończy to się lotem na wysokość kilku metrów i przykrym lądowaniem za pasem startowym. Zamierzam teraz przeczyścić gaźnik i spróbować dalszej regulacji w najbliższy weekend.

Reply to
tominen

Znajomy miał do czynienia z tym silnikiem i zaczął chodzić dopiero wtedy dobrze jak usuneliśmy środkowy człon z tłumika(usuwając go skróciliśmy tłumik o 2-3cm.

Reply to
Boogie
Reply to
...::: Vex :::...

Witam,

Jak czytam Wasze wypowiedzi to wydaje mi sie ze sa to objawy zbyt ubogiej mieszanki lub niewlasciwego skladu paliwa.

1) "odstane paliwo" - mozliwe, ze odparowalo troche alkoholu met. przez co stosunek oleju sie zwiekszyl i moze tego wlasnie potrzebuje silnik (bez oleju sie przegrzewa, elementy sie rozszerzaja, powstaja opory - silnik gasnie) 2) na ziemi ok, w locie gasnie - prosta sprawa, na ziemi na paliwo dziala tylko grawitacja, przy wyrzuceniu (jeszcze sila bezwladnosci i)paliwo sie cofa, ubozeje mieszanka silnik gasnie. 3) krociec w tlumiku - przy zastosowaniu rurki z "nadcisnieniem" (teraz juz chyba zawsze sie takowa stosuje) gdy mamy wiekszy tlumik - wieksza komora rozprezajaca - mniejsze cisnienie - ubozsza mieszanka - silnik gasnie, krotszy tlumik - na odwrot...

Sprobujcie zwyczajnie troche (a do prob nawet znacznie) przelac silnik - w poziomie powinien pracowac "statecznie" po postawieniu do pionu modelu wtedy powinien osiagac max obroty. Aha - w moich MDSach sporo sie jeszcze bawilem igla wolnych obrotow - z tego co pamietam, to sporo ja musialem wykrecic w stosunku do "ustawien fabrycznych".

Pozdrawiam,

Szymon

Reply to
Szymon_Shaggy

Witam! Mozna uznac, ze poradzilem juz sobie ze swoim MDSem. Uzywam swiec fire power f4 lub f5 (w zasadzie nie widze pomiedzy nimi roznicy). Zrobilem mieszanke zawierajaca wiecej oleju. A dokladnie to do paliwa RipMax Team (5% nitro, 15% olej syntetyczny) dodaje oleju rycynowego -

80ml na 1 litr oryginalnego paliwa. W rezultacie łączna zawartość oleju jest ponad 20%. Najwyraźniej MDS to lubi.

Na ziemi przed startem wypalilem caly jeden zbiornik - tak, jak gdybym docieral silnik, tzn. gaz na max, a igla glownej regulacji mieszanki zmienialem cyklicznie:

- igla odkrecona, silnik przelany, male obroty, silnik sie chlodzi

- igla wkrecona, silnik na max obrotach

Dzieki temu dokladnie wyczulem moment, w ktorym igla jest wkrecona tak bardzo, ze silnik po kilkunastu sekundach pracy przegrzewa sie i obroty spadaja. Na szczescie przy troche bardziej bogatej mieszance obroty wciaz jeszcze sa wystarczajace do latania, a silnik nie przegrzewa sie. Jesli znajdziesz taki moment, to daj gaz na maks i pomachaj modelem poziom-pion-pioziom-pion. Silnik nie powinien na to machanie reagowac. Jesli reaguje, to albo mieszanka jest jednak zbyt uboga, albo sa problemy z instalacja paliwowa (brak cisnienia z tlumika). Wlasciwie to profesjonalisci twierdza, zeby regulowac model wylacznie w pionie, ale wtedy mozna sobie zachlapac cale ubranie...

Powodzenia, Tomek

Reply to
tominen

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.