problem następujący: 20+ letnia instalacja CO w mieszkaniu, rury Cu, grzejniki stalowe. Wiele wskazuje na to, że wypadałoby instalację wyczyścić. Jest wiele różnych preparatów służących do samodzielnego płukania instalacji, można też powierzyć temat fachowcom. Pytanie co lepsze, szczególnie iż sezon grzewczy jakby w toku. 2ga sprawa: czy zainstalowanie odmulacza z filtrem magnetycznym jest jakimś substytutem płukania chemią ? Wiem, że płukanie może skończyć się rozszczelnieniami, ale mam w perspektywie wymianę kotła na nowy.
Byla kiedys publikacja naukowcow ze Świerka, ktorzy zastosowali magnetyzer w wymienniku cieplnym reaktora, i uzyskali pozytywne rezultaty - tzn kamien się zmniejszył. Ale to miesiace trwało.
Reaktor atomowy i instalacja CO to jakby inna liga. Wystarczy, że w instalacji CO pływa sporo czarnego osadu, filtr magnetyczny będzie miał co wyłapywać.
Swoją drogą, jak się przyglądam konstrukcji tego kotła, to jest szansa cały układ CO zalać wodą demineralizowaną, albo wodą z glikolem, chociaż nie wiem, czy w kotle 2 funkcyjnym glikol nie może dostać się do obwodu CWU, choćby w razie awarii. Więc może jednak woda *demineralizowana* - warto trochę pokombinować ?
Nie tylko, chodzi także o korozję układu. No ale skoro ten konkretny kocioł CO został zaprojektowany do CO z wodą, kombinować w kierunku glikolu nie ma sensu.
Pytania o płukania układu CO chemią, czy zalanie wodą demineralizowaną nadal otwarte.
W dniu .12.2023 o 18:47 PeJot snipped-for-privacy@nigdzie.pl pisze:
A czemu chcesz płukać? - w takiej wodzie co się miało wytrącić to już dawno się wytrąciło. Ona jest teraz zdecydowanie lepsza niż tak świeża/dolana. To, że jest "czarna" to nic nie znaczy. Skąd korozja, o której piszesz? - to instalacja otwarta? - często uzupełniasz w niej poziom? Aby była korozja musi być tlen, tlen w takiej instalacji bierze się przede wszystkim z dolewanej wody.
W dniu 14.12.2023 o 11:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Dobrze by było, żeby ten czarny syf nie zapychał filtra, te nowe filtry magnetyczne zwykle łatwo dają się czyścić. No i tym czarnym syfem zapycha się wymiennik CWU. Ten akurat czyści się łatwo, ale znowu trzeba dolewać świeżej wody do CO.
Instalacja zamknięta, ale dosyć często była dolewana woda. A to wymiana grzejnika w łazience, a to cieknący zawór bezpieczeństwa i spadające ciśnienie, a to czyszczenie wymienników jak wyżej i tak dalej.
W dniu .12.2023 o 17:53 PeJot snipped-for-privacy@nigdzie.pl pisze:
Płucz regularnie filtry (raz o roku wystarczy), dobijaj do ciśnienia znamionowego i nie kombinuj bo pogorszysz sytuację. W wodzie kotłowej nie przybywa magicznie "syfu" - mogą tam być jakieś nieczystości z procesów produkcji kaloryferów i kotła, ewentualnie coś z montażu instalacji, ale po 1-2 sezonach filtr to wyłapie, ewentualnie coś osiądzie w zakamarkach kaloryferów i woda jest czysta i co najważniejsze neutralna dla instalacji. Co się miało z niej wytrącić to się wytrąciło, nowego brudu nie przybędzie. Jak masz jakieś nieszczelności i musisz co miesiąc dobijać - to to po prostu napraw.
No ale nie dolewałeś tam wody z kałuży, tylko zapewne czystą wodociągową. Takie "techniczne" dolewki są bez znaczenia dla jakości wody kotłowej. Jak by było inaczej to by nie działały kotły z wymiennikami przepływowymi lub ogrzewacze przepływowe, gdzie w wymienniku podczas kąpieli jest ciągle świeża woda wodociągowa, podgrzewana do np. 70 st. Przecież cała instalacja CWU pracuje ciągle na wodzie wodociągowej i działa.
W dniu 15.12.2023 o 07:37, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Dobra, przyjmuję do wiadomości. Ale wypadało mi jednak zainstalować jakiś porządny filtr z magnesem, ktoś coś poleci ? Na razie mam zwykły filtr siatkowy i mało miejsca pod kotłem.
Tymczasem wcześniej czy później będę musiał wymienić kocioł.
Tu się nie zgodzę - odkamienianie wymienika CWU kwasem jest wg DTRki zwykłą czynnością serwisową.
W dniu .12.2023 o 16:04 PeJot snipped-for-privacy@nigdzie.pl pisze:
Co to za kocioł? Podasz model? - u mnie przy kotle na drewno, wyprodukowanym w 1998r. na schemacie przed pompą CO jest umieszczony filtr siatkowy 5/4 cala. Dziwne, aby przy gazówce tego nie było.
Zaraz, przecież to bez sensu, żeby filtr był ukryty. Gdyby w ogóle był, to w DTRce była by opisana procedura czyszczenia, a tej brak. Czyli można przyjąć, że filtra fabrycznie nie ma.
W dniu .12.2023 o 17:45 PeJot snipped-for-privacy@nigdzie.pl pisze:
Podaj model kotła to Ci pomogę rozwikłać zagadkę. Może też tak być, że kocioł wymaga zewnętrznej pompy obiegowej a producent pompy wymaga filtra siatkowego.
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.