Smar

W dniu 19.11.2023 o 23:01, Robert Wańkowski pisze:

WD40 albo czymś tej klasy. Oczywiście, jak bedzie zimne. :-)

Na pewno się obraca? Dobrzę widzę, że ona reguluje naciąg?

Czymkolwiek byleby nie olejem spożywczy czy innym schnącym. WD40 to nie wiem na ile zostanie.

W dniu 20.11.2023 o 00:15, Marcin Debowski pisze:

To mnie teraz zaskoczyłeś. Obraca się bez pasa. Ale jak pas jest założony, to kto wie, może ślizga się po tej rolce pas.

Tal, a rolka reguluje naciąg i położenie pasa.

Chyba pójdę teraz pohałasować.

Robert

Szybko sie to kreci?

Sprawia wrazenie, jakby oska była w rolce na stale, a obracało sie w tej obejmie z blaszki. Dziwne rozwiązanie - przeciez to sie zaraz wytrze. Tak czy inaczej - kropelka oliwy regularnie,lub smar ... grafitowy bym dał, albo popularny towot/LT43. WD40 nie, bo to nie smar. Chyba ze na początku do odrdzewienia, i zaraz oliwa/smar.

J.

200 pbr/s

No to się wyjaśniło. Są dwie rolki na jednej osi. Te rolki chyba są grafitowe. Pilnik wgryza się przyjemnie. Prądu nie przewodzą.

Oś w tym jarzmie w jednym miejscu gdzie była rolka wygląda na przegrzaną, fioletowa. Morze kurz się nazbierał i nie było styku grafitu z osią?

Nie wiem czy to smarować czy tylko otwory wełną stalową przeczyścić.

Rolki mają minimalny luz na osi, tak samo widać, że oś w jarzmie też się porusza, ale nie kręci się.

Robert

Grafit prąd przewodzi. Nie tak dobrze jak metale, ale omomierz cos pokaże.

Rolka jakby porowata, z tulejką grafitową?

Nie wiem czy u Ciebie nie grozi np kalafonia z drzewa.

Na graficie sie nie znam, ale cos mi się widzi, ze odwazni ludzie z projektantów. No chyba, ze to "częsc eksploatacyjna", i nikogo nie dziwi, ze to sie zmienia często ..

Ryzyk fizyk ... ciekawe - nasmarowanie pomoze, czy zaszkodzi? Pewnie bedzie troche pryskac przy uzywaniu.

J.

Ma zakresie 20 M z sondami 2 mm od siebie nic nie pokazuje. Po papierze można pisać jak ołówkiem H6.

Jest lite. Porowata nie jest. Dźwięk metaliczny, ale lekko głuchy.

Lata temu kupiłem używaną. Używałem sporadycznie i bardzo krótko. Było ok. Ale gdy ostatnio 20 min działała to rozklejały się pasy. A rolka powyżej

100°C.

Nawet poszukałem instrukcji i nie znalazłem żadnego info o rolce. Tyle, że utrzymać w czystości.

Zmontuję i zobaczę.

Robert

Hm, moze nie grafit ...

albo jednak grafit ...

wygląda, jakby jakąś tujelke miała, ale moze to kołnierz wytoczony.

Taaa, czyscic rolki regularnie.

J.

Nie wiem czy grafit obrabia się czy łatwiej wyprasować/wycisnąć w formie.

Te jarzmo jest z tak twardej blachy zrobione, że trudno to rozgiąć, aby wyjąć oś. Przy rozbieraniu wystrzeliły te rolki. Dobrze, że warsztat miałem posprzątany.

Robert

Jakaś guma z dużą ilością napełniaczy? Ewentualnie zdegradowana?

Wedle mnie to na 100% grafitopodobne.

Robert

IMHO obrabia sie, natomiast nie daje sie wycisnąc. Ale jakies tam metody chyba maja - np szczotki do silników robia, i smarowac nie trzeba, a nawet nie wolno. No ale tez sily male.

:-)

Moze mieli czyszczenie z zewnątrz na mysli ...

J.

W dniu 20.11.2023 o 17:05, J.F pisze:

Takie pisanie dla pisania, bo o napędowej już nie wspomnieli, aby w czystości utrzymać.

Zmontowałem, ale pasów już nie mam. Skleiłem jednego, pochwalę się wynikami jak wyschnie.

Robert

Z wyglądu tak trochę jak te magnetyczne gumy do uszczelek czy na lodówkę. Nie wiem co prawda po co, ale sprawdż czy nie magnetyczne :)

Dlaczego to miałby być grafit?

Sprobuj smarem/olejem silikonowym.

Tam bedzie ciezko bo smarowania nie ma, cisnienia wysokie. IMHO zostaje tylko fukanie takim wlasnie silikonem od czasu do czasu - czesto.

Alternatywnie, kupic jeszcze 4 takie szlifierki i robic na zmiane niech stygna. Ale dalej bym fukal silikonem.

Jako łożysko ślizgowe dobrze się sprawdza. Stosuje się maty grafitowe jako podparcie pasów w szlifierkach długotaśmowych.

Robert

Ale tu z racji wymiarów nie wydaje się to mieć sens (nało tego grafitu, a rolki słuzą tez jako npainacze, więc pracują pod obciążeniem). Poza tym to okładzina wałka miałaby tu byc grafitowa to po co trzpień i reszta atrakcji? No i mówisz, że nie przewodzi prądu, więc taki se ten grafit, bo musi być w jakiejś matrycy z ilozowanymi ziarnami.

Na czyms sie to musi obracac, chyba, ze myślałes o "rolce" ślizgowej.

Ten grafit wydaje mi się nie jest taki głupi ...

No wlasnie.

Nie wiem, czy tak sie da.

Poliamid z dodatkiem grafitu, dla lepszego smarowania? Plastik z włóknami węglowymi dla wzmocnienia?

Teflon z grafitem?

modyfikowany dwusiarczkiem molibdenu - PA6 + MoS2

-poliamid z olejem syntetycznym - PA6 + olej

-poliamid ze smarem wewnętrznym - PA6 + smar

Postęp.

J.

No grafit to chyba ślizgowo? Po co grafit, jeśli miałby się obracać z rolką?

Dlaczego? Dalej nie widzę sensu, ale może czegoś nie chwytam. Bez złośliwości to piszę.

Tego jest więcej. Teflon w ceramice, teflon w metalu itp. Ale nie tu jest to czego nie rozumiem. Jak to się ma obracać to nie działa jako powierzchnia ślizgowa. Jeśli ma się obracać to wręcz ślizgowa być nie powinna. No chyba, że wiadomo, że naturalną przypadłością tej konstrukcji jest zacieranie się na osi tej rolki i to ma robić za jakiś mechanizm bezpieczeństwa?

A może to ma chronić przed gromadzeniem się ładunku i jednocześnie zapewniać lepsza niż goły metal przyczepność?