Zyski z czasu letniego i zimowego, dawniej: W A Ż N E

Użytkownik "Stanislaw Sidor" <sts snipped-for-privacy@uranos.eu.org> napisał w wiadomości news:d4e5d3

Na oko to bzdura. Oszczędności w oświetleniu są wtedy, kiedy ludzie śpią, jak jest ciemno. Przeciętny pracujący człowiek śpi 22-6, może nawet

23-7 W celu zaoszczędzenia energii należy zrobić północ 2 godziny przed astronomiczną. Wtedy ludzie będą spali, kiedy jest najciemniej. Albo po prostu - wszyscy do roboty na 6, ale to by się spotkało z silnym oporem.
Reply to
Maciek Woźniak
Loading thread data ...

Użytkownik "Stanislaw Sidor" <sts snipped-for-privacy@uranos.eu.org> napisał w wiadomości news:d4k2hh$slh$ snipped-for-privacy@srv.cyf-kr.edu.pl...

Nienormalni jacyś! Poranki są od tego, żeby je przesypiać!

J.

Reply to
Jarek P.

Użytkownik "Maciek Woźniak" snipped-for-privacy@gdansk.ruch.com.pl> napisał w wiadomości news:d4kmoe$coq$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Opór będzie niewątpliwy a ja osobiście w pierwszych szeregach protestacyjnych stanę, ale tak obiektywnie rzecz biorąc to by miało sens. Naród by się przestawił, do pracy by się wstawało "z kurami" i spać by się też chodziło "z kurami". I tyle. Rytm dobowy by się nie zmienił, tylko wszystko by się do tyłu przesunęło. No i parę miesięcy aklimatyzacji by było potrzebne a potem to by już normalka była.

J.

Reply to
Jarek P.

Czemu ? Przeciez to tylko kwestia zwyczajow i umowy czy wstaniesz o 4 rano a zasniesz o 20, czy zasniesz o 4 a wstaniesz o 12 :-)

Umowy dla czlowieka, bo dochodza jeszcze takie czynniki ze zle sie zasypia jak slonko swieci po oczach [hm .. przebaluj cala noc to zasniesz na plazy w samo poludnie], a praca noca wymaga dodatkowej energii na oswietlenie.

J.

Reply to
J.F.

Widzisz - i tu jest problem. 6 latem ok, ale zima - przychodzisz do pracy, wlaczasz maszyne i lampe. Przeciazenie sieci. Jak przyjdziesz na 8 - wlaczysz tylko maszyne. Trzeba bedzie wprowadzic czas zimowy :-)))

Co prawda jak przyjdzie wielka chmura to i tak wlaczymy maszyne i lampy, wiec siec i tak musi byc na to przygotowana

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Teoretycznie zgoda, zresztą sam piszę o tym niżej. Ale w praktyce, pomijając nawet koszmary okresu przejściowego - cały cywilizowany świat zaczyna pracować w okolicach 8-9, a świat ten obecnie dość mocno się ze sobą wiąże, ciężko będzie się z tych więzi wyrwać.

A co do przestawiania - znam to z autopsji. "Całe życie" przed 8-9 ne wstawałem, obecnie z różnych przyczyn musiałem zacząć wstawać o szóstej. Też sobie myślałem, że po prostu nasunie się dobę, zamiast kłaść się spać o północy, zacznę o 22. Nic z tego. To nierealne po prostu. No chyba, że zacznę życie typu praca-sen-praca-sen, ale ja tak nie chcę, potrzebuje choć odrobiny czasu i na inne rzeczy.

J.

Reply to
Jarek P.

On Tue, 26 Apr 2005 11:56:29 +0200, "Jarek P."

Cos w tym jest, tez znam z autopsji :-)

Ale czemu nie przesunac tych innych rzeczy o dwie godziny ?

Jedyny problem to na oko trafienie w korki w komunikacji i sklepach..

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Bo po wyjściu z pracy i dotarciu do domu czasu nie starcza. Oczywiście jest na to idealna metoda: wcześniej wychodzić z pracy, np. po 6 godzinach zamiast po 8. Ale niewiedzieć czemu pracodawcy ona się nie podoba :-(

J.

Reply to
Jarek P.

A to zalezy gdzie -- latarnie obok mojego domu sie wlaczyly podczas zacmienia Slonca i wylaczyly zaraz po. :-) I to jest w sume jedyne sensowne rozwiazanie, do tego banalnie proste do zrobienia.

Pozdrawiam Piotr Wyderski

Reply to
Piotr Wyderski

Ale po co je przeprogramowywac, skoro zmiany czasu sa bardzo przewidywalne? Wpisac dwa tryby na sztywno i niech same sobie wybieraja w danej chwili odpowiedni.

Wiem, czesto sobie ogladam wschody przed zasnieciem. :-)

Pozdrawiam Piotr Wyderski

Reply to
Piotr Wyderski

No niezupelnie, to zalezy od dostrojenia swojego zegara biologicznego. Ja sobie wiele lat temu ustawilem swoj na tryb nocny i przed 3.30 nawet nie mysle o pojsciu do lozka

-- i bardzo dobrze mi z tym, wieczorem i w nocy sie wspaniale pracuje, jest chlodno i cicho. Tylko czemu wszystkie sklepy zamykaja we wczesnych godzinach popoludniowych? ;-)

Hm, ludzkosc juz dokonala przelomowego wynalazku zaluzji...

Ale sie za nia placi, wiec trudno kogos za to zuzycie ganic. :-)

Pozdrawiam Piotr Wyderski

Reply to
Piotr Wyderski

Kazdy scalony sterownik RTC pracujacy w formacie "czasowo-datowym" to potrafi (w odroznieniu od starszych konstrukcji zliczajacych sekundy od wlaczenia, gdzie problem nie wystepuje, bo przeliczenie sekund na czas i date spoczywa na oprogramowaniu).

Pozdrawiam Piotr Wyderski

Reply to
Piotr Wyderski

Sam, czy z kims? :P

Jak uwazasz :))

To racja - bardzo mily nastroj i tworczy.

Sklepy na stacja benzynowych zyja 24/24 :)

Reply to
Stanislaw Sidor

Ale algorytm zmiany czasu rozni sie w USA i EU. Jeszcze ciekawiej by bylo, jakby sie zmienialo date podlug takiego algorytmu: "z soboty na niedziele - a sobota to pierwsza sobota po pierwszej pelni po rownonocy wiosennej i jesiennej" ;))) IT i ludowa astronomia od razu by poszly do przodu :))

Reply to
Stanislaw Sidor

:o)))

A poza tym bachory się nie drą za oknem. :o)

Heh, przez "sklepy" miałem na myśli sklepy inne niż spożywcze (księgarnie, empiki, sklepy z częściami itd.). Supermarket pracują w sensownych godzinach mam pod samym nosem. :-)

Pozdrawiam Piotr Wyderski

Reply to
Piotr Wyderski

Ale jak ktos ma bachory lokalne, to wiekszy problem, bo te lokalne i bardzo mlode czesto o swicie sie aktywuja wlasnie :)))

Taaaa ... swietny pomysl ... sklep z elektronika i innymi szpejami czynny

24/24 :)))
Reply to
Stanislaw Sidor

On Tue, 26 Apr 2005 13:37:51 +0200, "Jarek P." >

Ale w jaki sposob przesuniecie czasu na to pomaga ? Doba sie nie wydluza :-(

Wiecej powiem - idz do pracy na 6:00, skoncz o 14:00 - masz jeszcze caly dzien do roboty :-)

J.

Reply to
J.F.

Przeciez to juz bylo. Chodzi glownie o zime. Aby ludzie wstawali, gdy sie rozwidnia lub jest juz widno, a przychodzili z roboty zanim sie sciemni :)

Oczywiscie do wyrka najwczesniej o 2 w nocy :)))

Reply to
Stanislaw Sidor

W USA stopni zasilania nie ma, a czas letni/zimowy jest. Oszczedza sie bowiem w skali gospodarki wielkie ilosci paliwa. Nie chce pisac ile bo nie pamietam, ale sproboje znalezc. Proponuje sie nawet rozszerzenie oresu trwania czasu letniego. bo mozna by oszczedic jeszcze wiecej.

A.L.

Reply to
A.L.

Z oficjalnego dokumentu stanu Kalifornia:

"The analysis of the Winter DST scenario indicates that with the extension of DST to the late October to early April period, California s peak electric demand would drop by an average of 1100 MW, or just over 3 percent. Total daily electricity consumption would drop about

3400 MWh or 0.5 percent. Double DST for the spring/summer/fall months would be less effective. It would save an average of 220 MW (0.5 percent of April-to-October peak demand), a number low enough to be vulnerable to modeling uncertainties. The total daily electricity savings, would be approximately 1500 MWh or 0.2 percent. Under the No DST scenario, the peak would be a little less than 100 MW higher in the midsummer months, and up to 250 MW higher in May and September. Total electricity use would be virtually unchanged. In the early Spring and late Fall months of April and October, DST reduces peak demand by around 600 MW and probably reduces total daily load by 1000-2000 MWh..."

Caly dokument tutaj

formatting link
dokument

In 1974, Daylight Saving Time lasted ten months and lasted for eight months in 1975, rather than the normal six months (then, May to October). The U.S. Department of Transportation -- which has jurisdiction over Daylight Saving Time in the U.S. -- studied the results of the experiment. It concluded:

Daylight Saving Time saves energy. Based on consumption figures for

1974 and 1975, The Department of Transportation says observing Daylight Saving Time in March and April saved the equivalent in energy of 10,000 barrels of oil each day -- a total of 600,000 barrels in each of those two years. California Energy Commission studies confirm a saving of about one percent per day.

Daylight Saving Time saves lives and prevents traffic injuries. The earlier Daylight Saving Time allowed more people to travel home from work and school in daylight, which is much safer than darkness. And except for the months of November through February, Daylight Saving Time does not increase the morning hazard for those going to school and work.

The Department of Transportation estimated that 50 lives were saved and about 2,000 injuries were prevented in March and April of the study years. The department also estimated that $28 million was saved in traffic accident costs.

Calosc tutaj

formatting link

Reply to
A.L.

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.