Coś dla bezszczotkowców

formatting link

Reply to
"Miłosz K."
Loading thread data ...

szczotkowych o 2 parach uzwojen i z wykorzystanie halotronów wiec sie chyba nie bardzo nadaje (ale ja sie nie wyznaje na tym temacie dokonca) jednak jako ciekawoste powiem ze kiedy zbudowałem regelek według planow ze strony Teosa oparty o Pic12c509a do testów uzyłem własnie wentylatora od procesora (zrobilem to zupełnie z głupoty )nie zastanawiajac sie nawet nad tym ze moze to byc silnik bezszczotkowy (no bo skoro ma tylko dwa kabelki i zasilany jest pradem stałym :D po podłaczeniu silnik zaczoł niemrawo ruszac do przodu slicznie reagujac na ruchy draga przy czym wydawał z siebie na niskich obrotach przerazliwy pisk niezbyt głosny. Moje zdzwinie jednak było ogromne kiedy okazało sie po rozebraniu wentylatorka ze jest to naped bez szczotkowy. (rozebrałem bo piszczał :D Nie potrafie z tego wysnuć jakiś logicznych wniosków ale moze tu zrobi to ktos za mnie mo jak juz nadmieniałem ja sie na tych próndach bladzacych to nie wyznaje ;) Pozdrawiam Addriano

Reply to
Addriano

Addriano napisał(a):

Nota dotyczy sterowania bez użycia hallotronów. Chociaz to tylko koncepacja ( bez konkretnrgo scchematu ) adaptacja do silnika trójfazowego nie powinna być trudna.

Reply to
"Miłosz K."

witam

czy ktos z grupowiczow znalazl gdzies (lub ma) jakis gotowy schemat (dzialajacy) takiego regulatora do silnika trojfazowego na jakims mikroprocesorze?

pozdrawiam tomasz

Reply to
thomas

Witam.

Sebastian

Reply to
artmedia2WYTNIJTO

no to coś przydatnego :

formatting link

Reply to
PeKlesyk

...

Reply to
artmediaWYTNIJTO

Serdecznie witam to co robiłeś to po prostu regulator PWM czyli reguluje jak gdyby załączając silnik na określony czas a potem wyłączając go (stad ten pisk ) To rozwiązanie nie nadaje sie do silnika 3f zupełnie inna zasada . Te regulatory są dosyć skaplikowane . Marek S

Reply to
Marek S

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.