Witam
Dzisiaj zauwazylem cos dziwnego:
Chcialem wyciac z deseczki balsowej dwa paski, jeden 2 cm szerokosci, drugi 3 cm. Wycialem pierwszy i okazalo sie ze jego obie krawedzie sa lukowato wygiete ( w plaszczyznie deski), chociaz sama deska ma obie krawedzie proste. Wycialem nastepny, tym razem z drugiej strony deseczki i to samo, tyle ze wygiecie jest w druga strone. Patrzac z gory byloby to cos takiego: )|( gdzie nawiasy symbolizuja odciete listwy a krecha na srodku to co pozostalo. Pierwwszy raz widze cos takiego, zupelnie jakby deska mial jakies wewnetrzne naprezenia, ktore ujawnily sie po jej pocieciu na pasma. Da sie to jakos skorygowac, wyprostowac ? Moze nawilzyc i zostawic zeby sie samo wyprostowalo ?
Pozdrawiam
Piotr