Cześć, wpadł mi ostatnio do ręki rocznik modelarza z 1960 roku. Przeglądając go stwierdziłem że jest tam sporo artykułów które nadal są aktualne. Jednocześnie dostęp do tych materiałów jest mocno ograniczony, często mam wrażenie, czytając grupę, że nieustannie po raz kolejny "odkrywamy Amerykę" Sądzę że warto by było wiele z tych artykułów zeskanować i wrzucić gdzieś do sieci, może zrobić specjalną stronę w tym celu, a może jako część PWM ? Co o tym myślicie ?
No to sie doczekałem ! Ocalić od zapomnienia ?? Przecież to wiedza niezbędna do aktywnego modelarstwa !
Raczej to już było ,a my wymyslamy proch . Propozycja znakomita zwłaszcza dla tych co to lepiej radzą sobie z komputerem niz z ucięciem listewki........ Niech sie wykażą .........
i oby to się dało bez wspomnianej wyżej walki don kichota z maszyną praw autorskich (btw. to dla autorów jest tylko pomoc, ponieważ promuje ich w innym, bardziej potężnym , niż to pisane, medium:-) )
pomysl jest bardzo ok, sam czesto zerkam do starszych numerow Modelarza zeby poczytac troche, ale:
prawo autorskie jest raczej przeciwko takim praktykom (skanowaniu i udostepnianiu w sieci)
gdyby ktos sie zgodzil na publikacje to roboty jest masa, a najlepiej zeby wszystkie numery byly skanowane w ten sam sposob (chodzi o to zeby kazdy numer nie byl inny pod wzgledem technicznym).
bardzo chetnie udzielilbym sie ale w tej chwili pozostajac bezrobotnym nie stac mnie na skaner no i nie mam dostepu do starszych numerow Modelarza. reszte "narzedzi" mam i chetnie pomoge (w miare szybki sprzet, nagrywarka, obrobka w komputerze). moze niebawem bede mial skaner ale pozostaje jeszcze kwestia materialu do skanowania - moze ktos z Poznania ma Modelarze (najlepiej rocznikami) to bysmy sie umowili.
Ale.... najpierw musi byc zgoda na kopiowanie i udostepnianie :(
Jesli ma sie zgode autora to wydawca nie ma nic do tego. Z reguly wszystkie ilustracje sa autora teksu, jesli autor wyrazi zgode to droga wolna. Wydawca ma prawa do formatu, ukladu stron, spisu tresci (w sesie rozlozenia materialu).
Jesli ten material sie przeredaguje, nie ma najmniejszych problemow z prawami, o ile ma sie zgode autora tekstu. Wydawca nie ma wylacznosci, chyba ze jest inaczej w umowie. Autor tekstu powinien to wiedziec.
Jest tylko problem praw autorskich. Próbowałem zrobic coś w temacie publikacji modelarskich z "białej serii", ale trafiłem na beton w postaci "NIE" ze strony WKiŁ.
mi sie podoba :) tyle ze tematyka raczej nie dla mnie :)))) co do technicznych spraw, ustawiles troche duza kompresje JPEGow, widac znieksztalcenia (choc nie wiem czy powinny przeszkadzac, w koncu to nie plany), moglbys testowo zrobic jeden artykul z obrazkami w formacie PNG ? tak dla porownania. Ogolnie czyta sie to w miare przystepnie, tylko mnie razi biale tlo na stronie :) ale to juz kwestia przyzwyczajenia, generalnie jest OK! dzisiaj byc moze dowiem sie czy bede mial dostep do skanera czy nie.
Ja myślałem tylko o pojedynczych artykułach, w końcu obok wielu artykułów merytorycznych było też w ówczesnej prasie sporo polityki. Roczniki to fajna rzecz ale gdy się ma ograniczone moce przerobowe to siłą rzeczy trzeba wybierać.
Ja również wiem i rozumiem.
To akurat nie jest problemem, obecnie jeden artykuł nie zajmuje więcej niż 80 kB, jeżeli zastosuje mniejszy stopień kompresji grafiki to bedzie max. do
200 kB. Nie przewiduje gwałtownego wzrostu wydajności , chyba że nagle wszyscy sie rzucą do skanerów :-)
Dzięki za zainteresowanie, sam jestem ciekaw jak to wygląda od strony formalnej. Co z tą granicą 30 lat ??
Jak podsumujesz ilosc artykulow to nie bedzie 5 czy 10 tylko sporo wiecej. Tutaj trzeba spojzec bardziej ogolnie.
To jest akurat wontek drugoplanowy, aczkolwiek wazny. ;o)
Nie jestesmy sami. Z tego co pamietam z dyskusji sa wolne moce przerobowe ale brakuje materialow. ;o)
Apropos, przypomnialo mi sie ze w Muzeum Techniki w Warszawie jest biblioteka. Muzeum to kilka lat temu dostalo w spadku biblioteke lotnicza po historyku lotnictwa. Mialem okazje przejzec te zasoby, i musze powiedziec ze jest tam bardzo duzo literatury z lat 35 - 70, w tym rowniez i modelarskiej. Sa publikacje polsko, niemiecko i angielsko jezyczne. Jest to kopalnia ciekawych materialow. ;o)
To akurat nie jest aktualne dla tego przypadku. Po sprawdzeniu, to co opisywalem tyczylo sie jakiegos wasko okreslonego przypadku.
Prawo ogolne chroniace wlasnosc autorska wazne jest przez okres 70 lat. W ramach tego prawa okreslone sa reguly z korzystania "dobr autorskich". Sa jakies procedury uzyskiwania zgod itp, sa zwyczajowe formy przedrukow. Mam tu na mysli przedruk z podaniem autora i zrodla. My akurat mozemy z tego skorzystac, ale to tez jest okreslone w jakims paragrafie Ustawy o Prawach Autoskich.
Czekam na odpowiedz od prawnika, co mozna z tym pomyslem w razsadny sposob dalej zrobic. Poczekajmy zobaczymy.
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.