Problem z samlotem podczas lotu

Loading thread data ...

Mam dokladnie ten sam problem - i jestem pewien ze zaklocenia nie wynikaja ze zlych polaczen. Odnosze wrazenie ze to kombinacja regulatora z odbiornikiem. Wydaje mi sie ze zaklocenia w wiekszej ilosci pojawiaja sie przy duzym obciazeniu/pobieranym pradzie. Silnik mam bezszczotkowy wiec to nie on. Odbiornik jest tak daleko od reglera jak tylko kable pozwalaja. Serwa tez nie sa najblizej. Moze wiec to jednak sam odbiornik? Odleglosc ani pozycja wzgledem anteny nadajnika tez nie ma znaczenia. Zaklocenia sa na tyle rzadkie, ze ciezko jest zaobserwowac jakas prawidlowosc, a na tyle czeste ze juz conajmniej dwa razy model rozpadl sie w kawalki wlasnie z powodu tych nieoczekiwanych wahniec.

Mysle ze niezaleznie od zrodla zaklocen nalezy jak najszybciej zlikwidowac koszyczek i polutowac akumulatory w solidny pakiet - tak przynajmniej radza doswiadczeni koledzy.

Pozdrawiam, Andrzej Kowalski

Reply to
Andrzej Kowalski

A moze nalezaloby sprobowac zaekranowac przynajmniej regulator? Jak to z tym ekranowaniem tu bedzie- da sie zrobic? Ma sens? Moze ktos z elektronikow podrzucilby kilka uwag?

Pozdrawiam, Andrzej Kowalski

Reply to
Andrzej Kowalski
Reply to
Robert 'Heyoan' Gadomski

Cześć

Problem z zakłóceniami ma prawie każdy modelarz. Ja latam w Wilanowie (Warszawa). Przestrzegając reguł usytuowania poszczególnych elementów to co opisuje "Robert 'Heyoan' Gadomski" też miewam zakłócenia. Nie ma idealnego regulatora ( do elektryka) każdy generuje zakłócenie radiowe. Impulsowy prąd przechodzący przez cewkę silnika nawet bezszczotkowca , wzmocniony powraca do regulatora w formie zakłócenia i wystarcz jeden przewód by przeniosło się na odbiornik. Ja mam problem gdy jestem na skraju lotniska i poniżej ok. 5m. Zakłócenie od pracującego silnika i zakłócenie zewnętrzne o warunków terenowych w tym miejscu , gwarantuje machnięciem modelem. Ale gdy podchodzę do lądowania w tym samym miejscu bez silnika to jest ok. Wżywam dobrego sprzętu (Graupner nadajnik MC24 odbiornik C19 regulator Castle Creations Phoenix 35 i silnik Mega AC 22/30/4 oraz dodatkowy pakiet dla odbiornika) Także trzeba powoli wszystko sprawdzać i eliminować.

Marek

Reply to
dzieniszewski

Cześć,

No może od czasu do czasu. Ale tak długo szuka się źródła tych zakłóceń aż są zlikwidowane. Latając modelem sprawnym technicznie nie ma prawa być żadnych zakłóceń.

I co? Akceptujesz je jako zło konieczne i latasz dalej ryzykując przynajmniej modelem? Nie tędy droga. Model nie ma prawa mieć zakłóceń niezależnie od tego gdzie i na jakiej wysokości się lata.

Oczywiście, że regler i silnik generują zakłócenia, jednak jak masz taką powtarzalną sytuację, to trzeba uczynić wszystko by ją zlikwidować. Jestem przekonany, że inne ułożenie komponentów a pewnie w szczególności anteny poprawi sytuację.

Pozdrawiam Piotr

formatting link

Reply to
Piotrp_de
Reply to
Robert 'Heyoan' Gadomski

Cześć

Owszem muszę zaakceptować to jako zło konieczne. Jestem nie jedyną osobą którą telepie w tym konkretnym miejscu. Przyczyną prawdopodobnie jest okoliczna budowa. Skrajem lotniska był potężny wykop prowadzący na obecną budowę. I prawdopodobnie tędy puszczony jest kabel energetyczny. W tym miejscu potrafi spaść nawet spaliniak.

Marek

Reply to
dzieniszewski

Użytkownik Andrzej Kowalski napisał: [..]

poczulem sie wywolany do tablicy ;) wiec tak:

  1. regulator nie emituje pola w.cz. (co najwyzej procesor sterujacy) tak ze owijanie go ekranem nie przyniesie zadnych skutkow
1a. regulator generuje znaczne zaklocenia elektryczne w przewodach zasilajacych
  1. idealem byloby rozdzielenie zasilania odbiornika z serwami oraz silnika napedowego i uzycie jedynie wspolnej masy
2a. jesli p2 jest niemozliwy do spelnienia nalezy przemyslec zasilanie, kazdy odbiornik pradu powinien miec wlasne przewody zasilajace wpiete bezposrednio do pakietu zasilajacego, nie tworzyc lancuszka w stylu

bat-reg-odb-serva | silnik

spadki napiec na regulatorze (oraz wszystkie emitowane przez niego zaklocenia) pojawia sie na odbiorniku i servach

  1. opisany przez "Kasia i Tomek" problem wyglada perfidnie na problemy po stronie radiowej, zaklocenia w eterze lub awaria zestawu nadawczo-odbiorczego (moze potencjometry w drazkach maja wytarte sciezki)
  2. co do przewodow o dlugosci fali to istotnie moze z tym byc problem poniewaz takie przewody odbijaja i zaslaniaja fale, w pewnych okolicznosciach moze doprowadzic do rozstrojenia anteny odbiornika i pogorszenia zasiegu
Reply to
AlexY

którą

Czesc No to i ja sie dolacze do tego nieszczesnego miejsca. Niestety nie w kazdym modelu mozna calkowicie wyeliminowac zaklocenia. Ja juz od dlugiego czasu walcze z "trzepnieciami " i nic nie moge poradzic. Latam Smiglowcem ECO8 i tu niestety nie ma zbytniej swobody w rozmieszczeniu elementow a tym bardziej anteny z wzgledu na wirnik glowny i ogonowy). Odbiornik jest na koncu modelu najdalej od silnika i innych elementow jak to tylko mozliwe, antena w zadnym miejscu nie dotyka weglowej ramy ani innego przewodzacego elementu co wiecej nawet nie idzie rownolegle do jakiegokolwiek elementu a i jej odcinki sa pod roznymi katami tak aby zawsze byla widocznosc z nadajnikiem. Niestety to wszystko nic nie daje i zdarzaja sie kopniecia - raz czesciej raz rzadziej ale sa - test zasiegu w Wilanowie wyszedl mi na jakies 70-80m. Nadajnik Multiplex MC4000 odbiornik z podwojna przemiana i firmowe kwarce.

No własnie moze dokladnie ktos powie jak to jest z tym weglem - wczesniej mialem rame z duralowa (metal tez przewodzi) i bylo niby lepiej z weglowa jest troche gorzej

Adam Gałat

Reply to
adamg

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.