Witam ! Mam taki oto problem : Swego czasu kupiłem motoszybowiec wyposażony m.in. w:
- silnik SPEED 480 RACE Graupnera;
- regulator napięcia JETI (chyba 350)
- śmigło składane GRAUPNER 7x4,5
- pakiety SANYO 7 cel 1200 mAh lub 1600 mAh (oba R/C)
Modelem tym wykonałem kilka (może kilkanaście) lotów nie zauważając żadnych problemów z napędem. Któregoś dnia odniosłem wrażenie, że wyjmowany po locie pakiet jest cieplejszy niż dotychczas a i silnik też sprawiał wrażenie nieco cieplejszego. Podczas któregoś z kolejnych lotów po założeniu świeżo naładowanego pakietu model wystartował po czym szybko "odciął". Pomyślałem, że pakiet był źle naładowany a ponieważ czas się już kończył pojechałem do domu. Tam naładowałem pakiet (tym razem na pewno dobrze) ale po włożeniu go do modelu regulator "odcina" prawie natychmiast. Zbadałem spadek napięcia na akku i było ok. 4,5-5,0 V ! Wymontowałem więc silnik aby zobaczyć co się dzieje : uruchomiony bez śmigła również natychmiast odcina (żadnych zauważalnych oporów mechanicznych na silniku nie ma). Rozebrałem silnik : komutator nieźle przygrzany i uzwojenie też widocznie przypalone. Oczyściłem komutator i złożyłem silnik ponownie. Ponieważ nic się nie zmieniło postanowiłem zostawić ten silnik na "lepsze czasy" (pod względem wiedzy i czasu) i kupiłem drugi taki sam. Konfiguracja modelu taka jak powyżej i już w drugim locie poważne problemy z prądem. Wymontowałem ten "nowy" silnik i wyglądał podobnie jak tamten stary tylko komutator nieco lepszy. Zdemontowałem śmigło i do biegunów silnika podłączyłem woltomierz : nieco zwiększając gaz czytałem co na nim widać i włos mi się zjeżył na głowie : od -1,5V do 14 V (!!!). Zmieniłem regulator na MODELTRONIK MMC25BR i to samo ! Ale gdy do tego samego układu podłączyłem zwykły silniczek SPEED 400 (firmy Jamara) to napięcie było ok. 5,0 - 8,5. Niestety nie mam pomysłu co może być przyczyną tego stanu rzeczy. Opisane efekty mogą być wynikiem wcześniejszego zniszczenia silnika ale dlaczego doszło do niego ? Czy winny może być regulator ?
Bardzo dziękuję za wszelkie sugestie i pomoc.
Dziękuję i pozdrawiam
Bartek Popko