Witam
Kupiłem ok. 8 miesięcy temu żywicę Eidian 52. Cały czas przechowywana w oryginalnej szczelnej puszce ale w miarę jej ubywania i uływu czasy zauważyłem osadzający się na dnie puszki mętny nalot, który wygląda jak scukrzający się miód pszczeli. Czy to coś groźnego dla żywicy? Jeżeli mozna ją dalej używać, to czy zbierać z góry tylko klarowną żywicę, czy przed użyciem wymieszać z tym mętnym. Zauważyłem, ze "kupne" elementy modeli z żywic są dość kruche i twarde. Przy większych naprężeniach łatwo tworzy sie na żelkocie siatka spękań albo nawet laminat pęka "na wsroś". Moje samorobne laminaty z E52 + Z1 nie wyglądają może tak perfekcyjnie, ale są znacznie bardziej elastyczne i odporne na odkształcenia. Czy wiecie może jakiej żywicy używają producenci kadłubów i gotowych zestawów. __ Marek Popów
Latające RC