spalinowy FS-12SS (zap³on ¿arowy), poj. 2,11cc z aktywnym systemem
ch³odzenia; ¶rednica cyl. 14mm, skok 13,7mm
Samochod mi wydachowa³. filtr spad³ - chyba ³yknal troche syfu i silnik sie
skonczyl. Odpala ale zdycha.
Czy da siê taki silnik jakos naprawic - wymiana parki?
U¿ytkownik "Marian" snipped-for-privacy@tlen.pl napisa³ w wiadomo¶ci
news: snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl...
a po czym wnosisz ze trzeba rozebrac?
Silnik duzo piachu nie ³yknal. To tylko moje przypuszczenie. Obecnie odpala
ale nie pracuje rowno i zdycha. JEst wstepna diagnoza ze straci³ kompresje i
ze silnik do wymiany.
Najchetniej to bym sie spotkal osobiscie z kims z wwa kto sie zna i udzieli
diagnozy
U¿ytkownik "Pozd-ro-mek" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
dziekujê za ten artyku³. Ciekawy. Bedzie to moj pierwszy raz wiec niechybnie
popsuje ten silnik. Ale do stracenia nic nie jest. Moj silnik od nowosci
przejezdiz³ moze z litr paliwa, a moze i nie. Ja wyjezdzi³em ze 300ml:(
Takie sa skutki zabierania sie niedoswiadczonych osob za silniczki
spalinowe. troche zaluje ze nie kupi³em elektryka - kolega jezdiz do dzis.
Przy okazji zapraszam do obejrzenia mojej zabawki
Jak silnik po tak krótkim czasie może stracić kompresję absurt może jest żle
skręcony na głowicy i stąd mało kompresji albo poluzowała się swieca żarowa
niewiem to trzeba widzieć ale to napewno jest pierdoła
U¿ytkownik "Marian" snipped-for-privacy@tlen.pl napisa³ w wiadomo¶ci
swiece nawet wymienialem. Z ta g³owica to sprawdze - jest to jakas
poszlaka, choc nikt jej nie odkreca³. Slyszalem ze wystarczy troche brudnego
powietrza i w 10s moze byc po silniku. Samochod strzeli³ dacha, filtr
powietrza spad³ - to bylo dla mnie dziwne.
Witam!
Dnia 14-07-2005 14:34, Użytkownik Arbiter napisał:
Na zdjęciach zauważyłem, że nie masz kabłąka ochronnego. Obejrzyj sobie
jak to powinno wyglądać na przykładzie modelu Serpent
formatting link
Jest to trochę inaczej skonstruowane podwozie,
ale da Ci możliwość zorientowania się, o co chodzi. Nie wyobrażasz
sobie, jakie czasami ewolucje wyczyniają te modele i jaka jest ich
trwałość. Byle dachowanie nic im nie robi.
Jeśli brak prawidłowej pracy silnika miałby być spowodowany spadkiem
filtru i dostania się tam piachu to na tłoku powinny być widoczne
wyraźne rysy. Jeśli ich nie ma to taka przyczyna kłopotów jest wątpliwa.
Ze względu na brak kabłąka stawiałbym na poluzowaną lub, co gorsza
uszkodzoną głowicę.
Z lektury twego wątku wynika, że odpalałeś silnik bez dokładnego jego
przeglądnięciu i ewentualnym czyszczeniu, gdy podejrzewałeś, że do
gaźnika dostał się piach. Jest to niewybaczalny błąd. W takim przypadku
nie należy absolutnie ruszać wałem.
Pozdrawiam. Mariusz.
U¿ytkownik "Mariusz" snipped-for-privacy@o2.pl napisa³ w wiadomo¶ci
zgadza sie - nie mia³em. Tylko budê - skorupê
Ja tez juz dachowa³em i nic mi sie nie sta³o - -dachowa³em na trawê. Ale
faktycznie taki kab³ak nie zaszkodzi
uderzenie nie by³o mocne. TO sie dzia³o przy minimalnej predkosci raczej.
Wiec zgiecie mysle nie wchodzi w grê
Ano pope³ni³em b³ad;/ Tzn zanim go zaczalem odpalac, to wykrecilem swiece i
nala³em troche oleju do cylindra i probowa³em to przeczyscic. JEdnak jak
wiadomo nie zna sie na tym i tego dobrze nei zrobilem. Choc nie czu³em by
cos chrobota³o. Tzn piachu nie czu³em.
Czyli teraz rozbiore silnik i zobacze jak to wyglada. Moze cos jeszcze uda
sie uratowac. Nowy silnik to okolo 600pln wiec nieop³acalna sprawa
zupe³nie:(
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.