Latałem dziś modelem o wadze 1600 g na OS46LA, rozpiętość około 1200, fun-fly. Miałem wrażenie że model na śmigle APC 12.25x3.75 jest bardzo podatny na przeciągnięcia. Na śmigle 11x6 nie miałem tego problemu. Czy ktoś może się podzielić swoimi doświadczeniami w temacie tego śmigiełka?
Może kwestią problematyczną jest bardziej szybkość minimalna modelu. Śmigło to przeznaczone jest dla modeli o grubych profilach zdolnych do bardzo wolnego latania (na wolnych obrotach mój Crusader niestety ma dość strony tor lotu, wynikający z oporu jakie stawia śmigło).
Latam na silniku 10 ccm modelem 153 cm rozpietości i wadze gotowego do lotu 2800 gram. Jak na rzie moje umiejętności nie doszły do zawisu na śmigle ale wartość ciągu swobodnie przekracza 40 N. Start odbywa się na mniej wiecej 5 do 10 metrów a potem wznoszenie pionowo :))))) yes yes yes. Nie wiem, czy np do mojego silnika nie lepsze okazałoby się śmigiełko
Ja to śmigło wypróbowałem w dwóch modelach (a łacznie widziałem je w akcji w czterech).
Pierwszym z nich jest mój akrobacyjny górnopłat Bellanca Decathlon :
1.6m rozpiętości, 3kg wagi z silnikiem MVVS 7.5ccm (a obecnie Magnum
10ccm) Lata super. Śmigło zapewnia spory ciąg a co za tym idzie duże przyśpieszenie. Startuje po bardzo krótkim rozbiegu (kto był w Pile w tym roku to widział)
Drugi to moja Extra 300s. Także 1.6m rozpiętości i 3kg wagi (silnik Magnum 10ccm). Ma ona cieńszy profil i przez to wymaga większych prędkości. Nie była zbyt chętna do kręcenia akrobacji, niemniej jednak to śmigło pozwoliło mi na zapoznanie się z właściwościami lotnymi Extry.
Trzeci wspomniany model to Vicomte naszego Jejusia.
1.6m rozpietości, górnopłat, bodajrze 2.5kg wagi. Napęd to 4-suw Magnum
7.5ccm. Z tym śmigłem lata bardzo realistycznie. Przepraszam.. LATAŁ. Właśnie przechodzi etap reinkarnacji (odbudowa prawie od zera).
Czwarty model to Ripmax Extreme z silnikiem 6.5ccm. Jest to funfly. Lata super. Startuje bez problemu z ręki.
Co nie daje ! ;-)). A tak poważnie, to też używam tego śmigiełka w moim f-f Diablo, niecałe 120 cm rozp, 1650g, baaaardzo gruby profil i właśnie OS 46 LA. Lata rewelacyjnie ;-)) Silnik pięknie i dynamicznie wchodzi na obroty pozawalając na zawisy i lot w pionie, nie wspominając już o startach - 3 m i pionowo w górę ;-)). Latałem też na 11x6, ale wtedy model gorzej sprawdzał się w zawisach - owszem - był szybszy, ale przecież w modelach typu f-f nie o to chodzi, tak więc moje odczucie jest takie, że o wiele lepiej lata mi się na 12,25x3,75. No może dodam, że jedyną wadą tego śmigiełka (poza ceną....) jest to, że model na wolnych obrotach mimo wszystko chce mi odjechać...
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.