Jak wyważyć śmigło ?

Witajcie ! Już kolejny raz mam problem z wyważeniem śmigła do samolotu. Jestem początkujący i wiele razy zdarzyło mi się mieć "dość twarde" lądowanie. Takie, w którym np. śmigło uderzy o ziemię. Od tej chwili "bije". Jak przywrócić je do pierwotnego stanu - wyważenia ?

Pozdrawiam, Zbych

PS. Jeśli ma to znaczenie latam elektrykami - szczotkowymi i bezszczotkowymi.

Reply to
Zbych
Loading thread data ...

Witaj Zbychu

Jestes pewien, ze to smoglo a nie skrzywiona os silnika?? Sprawdz, przy elektrykach (cienkie oski) dosc prawdopodobne po kraksie

Pozdrawiam

Alex

Reply to
rcflight

Nie, to nie jest skrzywiona ośka. Mój model nie zaliczył kreta, a jedynie podczas lądowania, przy zbyt dużym kącie podejścia do lądowania, zachaczył śmigłem o ziemię. Na dodatek śmigło jest mocowane za pomocą gumy i w przypadku większej kraksy amortyzuje ona uderzenie zabezpieczając oś napędu.

Kiedy założę nowe śmigło jest OK. Problem w tym, że dość często (mam nadzieję, że do czasu) moje lądowania są dość "narowiste". Dlatego chcę odzyskać śmigiełko, które nie jest złamane, a jedynie "przypiłowane" podczas lądowania o ziemię.

Zbych

Reply to
Zbych

Dnia Sat, 10 Jul 2004 11:28:45 +0200, Zbych snipped-for-privacy@klup.chip.pl> napisał:

Witaj

Z opisu wynika ze "zgioles" lopate smigla, zdarzalo mi sie to wiele razy , najnormalniej w swiecie wygnij ja tak aby "wytorowac" slad lopat tzn. aby lopatki podczas obrotu tworzyly jedna plaszczyzne . Jezeli bedziesz to robil na silniku uwazaj abys nie zgioł walu silnika.

Pozdrawiam Andrzej

Reply to
A.Kostkiewicz

To również. Ale przede wszystkim obracając się i uderzając o twarde podłoże trochę się stępiło i wytarło.

W tej chwili na większych obrotach drży cały samolot (bije śmigło). Próbowałem założyć zupełnie nowe i jest OK.

Myślałem, że są jakieś "patenty" czy sposoby na wyważenie takich śmigiełek.

Zbych

Reply to
Zbych

Jesli to tylko kwestia nierownomiernego "przytarcia" to pierwsza rzecza ktora mi sie nasuwa jest wykorzystanie silnika z tym bijacym smiglem jako normalnej uczciwej tokarki. Odpalasz silnik (chyba raczej na mniejszych obrotach) i przystawiasz drobny pilnik - po chwili smigielok jest idealnie rowne. UWAGA: TO tylko moja teoria. Nigdy czegos takiego nie robilem i nie wiem jak sie zachowa caly uklad podczas takiej operacji. Z pewnoscia jest ona troche niebezpieczna ale JA bym tak sprobowal.

Pozdrawiam, Andrzej Kowalski

Reply to
Andrzej Kowalski

Dnia 2004-07-12 09:24, Użytkownik Andrzej Kowalski napisał:

Ja tak robiłem sprawdziło się. Zamast pilnika uzywałem grubego papieru ściernego na klocku. Delikatnie.

Reply to
Jakub Witkowski

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.