Układ do podłączenia dwóch pakietów.

Witam!

Z uwagi na swoją baaardzo słabą znajomości języka angielskiego chciałbym zapytać czy

tym czego szukam do podłączenia dwóch pakietów do odbiornika ?

Pozdrawiam Marek GG:1299639

*** ***

Witam, Z opisu: "Produkt Jomara dla systemów radiowych (?) Futaba J. Załączony pomiędzy odbiornikirm a dwoma pakietami, aktywuje drugi (zapasowy) pakiet, kiedy w pierszym (główny) nastąpi wyładowanie, spadek napięcia. Najlepsze zabezpieczenie w przypadku latania z dwoma pakietami odbiornika. (...) Pracuje z 4 lub 5 celami albo z ogniwem żelowym. Pakiety mogą mieć różną pojemnosć, np. 1200 i

600mAh. Wtyczka typu Futab J. Jedna strona instrukcji."

pozdrawiam, qrdl

Użytkownik "Marek" snipped-for-privacy@post.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@news.home.net.pl...

Marek napisał: Gdzie można kupić (najlepiej w Polsce - Inernet) układ który pozwoli podłączyć dwa pakiety akumulatorów (po 5 cel każdy 6V) do odbiornika Futaby PCM (9 kanałów) ?

Witaj. W Polsce możesz kupić coś takiego tu:

tu:

Piotr_O.

Witam!

Dziękuje za szybką odpowiedź. A może ktoś kto używa tych modułów napisałby jak one się sprawują ?

Pozdrawiam Marek GG:1299639

*** ***

Czesc Najprosciej drugi pakiet podlaczyc do wolnego gniazda na serwo. Bedzie pracowal rownolegle, co zabezpieczy przed przerwa w pakiecie lub na kablach, ale nie przed zwarciem. Jezeli obie baterie sa 6 V to mozna dac w szereg z kazda bateria diode 3 A. Bedzie spadek napiecia, ale uklad tani, lekki, prosty (=niezawodny) i zabezpiecza przed zwarciem w pakiecie. Wada obu rozwiazan jest jednoczesne rozladowywanie obu pakietow. Pzdr Krzysiek

U Jury Leszka Kupisz gotowy do pracy wył. zasilania z menagerem dla 2 pakietów. Nijak sie sprawuje . Działa i tyle-nie gwiżdze ,nie syczy.nie tłucze sie cosinus fi itd. Działa.

Ryzykowne rozwiazanie... A co bedzie jesli podlaczysz jeden pakiet naladowany a drugi rozladowany? Czy sciezki w odbiorniku wytrzymaja te ampery ?

Dlatego kolega wspomniał o diodach (przy diodach shotkiego spadek <=0,2V)

Te 0,2V to bardzo optymistycznie, w realnych warunkach powinno się wyrobić w

0,35V pod obciążeniem. Proponuję stosować diodę shotky podwójną, tzn ze wspólną katodą, taką 10A w obudowie TO-220. Nie trzeba wstawiać radiatorów i zapas prądowy jest spory. 3A to w zasadzie standardowy pobór zablokowanych 5 serw standardowych, więc troszke mało jak na bezpieczne latanie. Można użyć np. MBR2060, STPS30L30

Użytkownik "Marek" snipped-for-privacy@post.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@news.home.net.pl...

Witam tylko 6 serw? Śmiało można łączyć bezpośrednio do odbiornika i jeden pakiet aku. Ja latałem na 8 serwach Hitec 945 i połączone były do odbiornika bezpośrednio. Większą uwagę zwrócił bym na jakość połączeń, na mocowanie przewodów, aby nic nie wisiało. No i wyłącznik musi być solidny - może być Graupnera taki duży z gniazdem do ładowania za około 40 zł. A jaki silnik?

Pozdrawiam Władek

Zwracam honor :o) Faktycznie - przeoczylem wzmianke o diodach...

Witam ponownie !

No to dopowiem do końca ... Model Yak-54 z Jamary, Silnik Super Tigre G140 (2300) (23 cm), Serwa Futaba 3010 (5 szt.) i nie wiem co tańszego (ale równie dobre i szybkie dać na gaz), myślałem raczej też u Futabie, może

3001 ?

Zastanawiam się nad EMS Ultimate Battery Backer

coś podobnego ze strony ModelPartner lub Schmeissner'a

Do tego włącznik 2 x Fubaba Heavy Duty,

raczej 2 x 5 cel Sanyo 2100, ale tu jeszcze się zastanawiam ;-)

Kolega ma w Extrze 300S (1,84m) jeden pakiet aku i jakoś lata ;-)

Pozdrawiam Marek GG:1299639

*** ***

I jeszcze jedno .... Jakie stosujecie fajne rozwiązania do ładowani aku bez wyciagania aku lub otwierania modelu ? ;-)))

Pozdrawiam Marek GG:1299639

*** ***

Użytkownik Marek napisał:

moze nie do konca w temacie niemniej zawsze jakis pomysl w kilku swoich kartonowkach z MM (nic latajacego) wstawilem silniczki elektryczne napedzajace smigla, zasilane zewnetrznie przez elementy metalowe imitujace elementy modelu np w mig 25 iglica na dziobie i jedna z anten (tylko w sopwit triplane musialem kombinowac bo nic metalowego nie mial)

http://216.239.37.104/translate_c?hl=fr&ie=UTF-8&oe=UTF-8&langpair=fr%7Cen&u=

Tutaj masz opisane co i jak -detalicznie !!

Czesc Zeby zboczyc w ta strone watku :-) W moim plastikowym samolociku z bardzo modnymi splaszczonymi oponami (ktore oczywiscie nie moga sie krecic) przewiercilem skosnie kolka, przelozylem cienki drucik miedziany, ktory poszedl do skrzydla jako przewod hamulcowy i dalej do silniczka elektrycznego przy smigle. Koniec drucika wtopilem lekko od spodu kolek. Teraz jak model stoi na wlasciwym miejscu pasa startowego to smiglo sie kreci (bo sa tam dwie blaszki polaczone z bateria). :-) Moze komus sie pomysl przyda.... Pzdr Krzysiek

Użytkownik snipped-for-privacy@poczta.onet.pl napisał:

swietny pomysl pracowalem nad zasilaniem przez cewki - jedna w modelu druga w podstawce, niestety tylko teoretycznie, nawet prob nie przeprowadzilem gdyz zmiany ustrojowe w naszym panstwie sprawily ze zabraklo czasu na hobby... jak juz uzadze sobie warsztacik to wciagne na liste :)

Przy silniku żarowym są dużo mniejsze drgania niż przy benzynie. Zastosował bym jeden porządny akumulator 5 cel o pojemności 2000 do 2500 mAh wodorkowy, jeden wyłącznik i wszystko do jednego odbiornika. Przy tym modelu musisz walczyć z wagą, a pchanie dwóch aku temu nie sprzyja. Przy tylko kilku serwach pozostał bym przy kontroli napięcia przed każdym lotem a to załatwi np. blinky. Przy tej pojemności prądu starczy na 6 do 7 lotów po 10 minut, jak mało zrobić wyjmowany aku i wymieniać. Jeśli masz zamiar latać 3D to serwo od gazu musi być bardzo szybkie Pozdrawiam Władek

Marek napisał:

Ja i mój brat używamy coś takiego:

Piotr_O.