Postanowilem popelnic jakie latadelko a'la Ultimate z depronu. Zgromadzilem wiec pare planow tudziez opisow budowy i zauwazylem pewien szczegol ktory mnie zastanawia: W wiekszosci z nich silnik modelu ustawiony jest "na wprost" bez zadnego sklonu czy wychylenia. Przy napedach GWS albo bezszczotkach z tego rodzaju mocowaniem jest to po prostu kawalek listewki wklejony na przedluzeniu osi modelu. Nie za bardzo rozumiem dlaczego. Rozumiem ze skoro wektor ciagu pokrywa sie z osia modelu i przechodzi w przyblizeniu przez srodek ciezkosci to pochylenie osi silnika w doł nie jest konieczne, ale moment obrotowy nadal przeciez wystepuje i bedzie chyba przeszkadzal w lataniu.
Piotr
P.S. przyszlo mi do glowy zeby nie wklejac tej listewki/loza na sztywno w depron, tylko zrobic wregi silnikowe z pianki poliuretanowej. Taka pianka jest stosowana w opakowaniach sprzetu komputerowego np. switch, routery sa pakowane w ramki z czegos takiego. Tak sobie mysle ze w pewnym stopniu chroniloby to oske przekladnie przed pogieciem przy spotkaniu z kretem. GWS robi te oski chyba z plasteliny :>