Zamiast zębów koła zębatego, są łożyska. Zbytnio zapatrzyli się na łańcuchy rowerowe, biorąc z nich rozwiązania.
- data opublikowania
5 lat temu
Zamiast zębów koła zębatego, są łożyska. Zbytnio zapatrzyli się na łańcuchy rowerowe, biorąc z nich rozwiązania.
Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5b44707b$0$586$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...
Czy tak zbytnio ... normalne zeby maja specjalny ksztalt, ktory powoduje, ze sie ząb po zębie się toczy, a nie przesuwa. Jesli tu nie udalo sie tego zapewnic, to moze łozyska mają sens. Szczegolnie jak jedno kolo z miekkiego aluminium.
Dalej - typowe zęby nie powodują odpychania kół ? Przy promieniu tej tarczy, może ma to sens, żeby uzyć "łancuchowych" zębów - bo na mój gust łatwo by się skrzywila.
No i trzecia sprawa - tu powinna byc przekladnia stożkowa, znow o odpowiednich zębach. A zmiennego przełożenia tak sie nie da. Akurat te łożyska problemu nie rozwiazuja.
J.
W dniu 2018-07-10 o 12:02, J.F. pisze:
Przesuwa się ząb względem zęba też (to są różniące się ewolwenty). Ewolwentowy ząb zapewnia tylko stałe przełożenie.
Podają, że przekładnia ma wysoką sprawność. Jednak patrząc na współpracę zębów, to przypominają one archaiczną przekładnię kołkową z wiatraka, lub młyna średniowiecznego.
Reakcja w piaście występuje. Siła (moment) wyłamująca zęby też
Zmiana przełożenia wymaga przesunięcia zębatki przód-tył. Czy to nastąpi płynnie, to inna sprawa.
WM
Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5b449e02$0$588$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2018-07-10 o 12:02, J.F. pisze:
Łamania zębow nie unikniesz. Ale jesli by nastapilo odpychanie, to tutaj wyginaloby to tarczowe koło, ktore wyglada dosc delikatnie. I ma byc lekkie,
Nie o to mi chodzilo - stozkowe kola sa dla jednego przelozenia/srednicy. Nie beda pasowaly do innego. A tu musza pasowac.
Na ile plynnie uda im sie zmienic przelozenia to jestem ciekaw - cos tam mowia o jakims superczujniku pozycji tarczy.
J.
W dniu 2018-07-10 o 14:46, J.F. pisze:
Klasyczne koło ewolwentowe przenosi siłę prostopadle do punktu styku. Siłę styczną (tarcie) eliminuje smarowanie olejem. W tej przekładni punkt styku jest podobny do tego w łańcuchu rowerowym. Czyli ciągnie prawidłowo, gdy ogniwo wpadnie między zęby. W trakcie wpadania kontakt jest raczej nieproduktywny.
Są takie, które mają więcej zębów na zewnątrz, kiedyś był wątek o tym.
WM
W dniu 2018-07-10 o 14:46, J.F. pisze:
To chyba ewolucja tego pomysłu:
Trochę dziwnie wygląda ta przekładnia:
WM
Też mi to nie gra. Stawiam na wizję artystyczną animatora 3D.
Dokladnie. I to nawet kiepska wizja, bo wyraznie namalowal, ze z jednej strony sa zeby szerokie, a z drugiej waskie. To wspolpracujace kolko jakie ma miec - szerokie czy waskie ?
Jest w tym jednak maly haczyk - poniewaz zeby sa skosne, to zmieniajac kat nachylenia mozna opasac stozek pasami o stalej szerokosci ! Tylko ze nic to nie da, bo ilosc zebow na obwodzie ciagle taka sama.
no i kat sie zmienia, wiec male koło musialoby miec zmienny kąt zebów. Choc moze wystarczyloby tylko jakos obracac. No beda sie slizgac podluznie ...
J.
W dniu 2018-07-10 o 10:38, WM pisze:
Też na to natrafiłem dzisiaj. Zdjęcia - trochę lepiej widać:
Jesli ma sprawnosc wieksza od wspolczesnych przekladni to do konca roku wszyscy zawodowi kolarze beda mieli w rowerach takie przekladnie.
Użytkownik 4kogutek44 napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...
Cos w tym jest. Tylko jeszcze musi trwalosc byc odpowiednia.
J.
Pozyjemy zobaczymy. Jak beda lepsze to za chwile jesli nie juz beda je mieli wszyscy scigajacy sie kolarze.
W dniu 2018-07-13 o 15:32, J.F. pisze:
Nie zawsze lepsze rozwiązanie zwycięża. Liczy się polityka i umowy ze sponsorem wytwórcą sprzętu. Wprowadzą wymóg posiadania przekładni łańcuchowej i klops.
WM
Juz wprowadzili czy jeszcze czekaja? Jesli nowy naped bedzie sprawniejszy o dwa procent to daje to na stu kilometrach mierzalna przewage.
W dniu 2018-07-14 o 03:24, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:
Niestety, ale według przepisów UCI (Union Cycliste Internationale) łańcuch jest obowiązkowy.
Zgodnie z zasadami UCI do zawodów szosowych są dopuszczane tylko pionowe rowery o obu kołach tej samej średnicy (najczęściej 650 lub 700c) z klasycznym układem napędowym, oraz klasyczną ramą.
Klasyczny układ napędowy składać się musi z zespołu zębatek przednich napędzanych bezpośrednio za pomocą nóg przy pomocy korb i pedałów. Zębatki przednie są połączone łańcuchem z zespołem zębatek napędzających bezpośrednio tylne koło.
WM
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.