" W okresie okupacji zelektryfikowano ok. 500 wsi w granicach Polski sprzed 1939 r."
500 wsi to nie jest dużo, ale rodzi się pytanie: kto, gdzie i po co to zrobił w okupowanym kraju ? Widać musiał być w tym jakiś interes. A jak było w innych okupowanych krajach ?
Niemcy na terenach zajętych byliu niezłymi gospodarzami. Poczytaj o historii budowy Zapory Wodnej w Rożnowie. Nasi ją rozpoczęli, ale Niemcy ukończyli. Pozwoliła na elektryfikacje okolicy.
Nie potrafię Ci powiedzieć, gdzie oni ten prąd dokąłdnie dystrybuowali. Chodzi mi o sam fakt Twoich wątpliwości co do gospodarowania przez Niemców na zajętych terenach.
Ta eletryfikacja to pewnie wyglądała tak, że podciągali prąd do jakiejś większej wsi gdzie była ich jednostka administracyjna lub np. większy posterunek, a dalej do chłopów kolaborujących z Niemcami lub deklarujących, że są Volksdeutsche.
Moze to nie byly wioski na terenach "okupowanych" tylko "odzyskanych". Oczywiscie w/g Niemcow. A moze Rosjan?
Przypominam, ze czesc naszego przedwojennego kraju zostala przez Niemcow uznana za okupowana i nazwana Generalna Gubernia, czesc wlaczono do macierzy, czyli do Rzeszy, a najwieksza czesc ... znalazla sie pod wladza/okupacja ZSRR.
Warto sobie jeszcze przeczytac "Boso, ale w ostrogach" Grzesiuka. Jest tez audiobook, kiedys nawet na Youtube.
Nawet Warszawa nie byla w pelni zelektryfikowana.
Na zachodzie mogly byc juz zelektryfikowane.
Ale Litwa, Lotwa, Estonia ... komunizm to wladza radziecka plus elektryfikacja.
Przy czym ... przeczytaj wiki: "Zgodnie z zarządzeniem Ministra Rolnictwa z dnia 8 maja 1959 r. w sprawie zakresu zakładania urządzeń odbiorczych w budynkach objętych powszechną elektryfikacją wsi i osiedli, prywatne budynki mieszkalne i gospodarstwa rolne zostały podzielone na 3 standardy, w zależności od szacunkowego przychodu tych gospodarstw, a wyposażenie ich w urządzenia elektryczne obejmowało:
-w standardzie I: 2 punkty świetlne i 1 gniazdo wtykowe w mieszkaniu względnie (na żądanie uprawnionego) 1 punkt świetlny i 1 gniazdo wtykowe w mieszkaniu oraz 1 punkt świetlny w zabudowaniach gospodarskich,
-w standardzie II: 2 punkty świetlne i 1 gniazdo wtykowe w mieszkaniu oraz 1 punkt świetlny w zabudowaniach gospodarskich,
-w standardzie III: 3 punkty świetlne i 1 gniazdo wtykowe w mieszkaniu oraz 1 punkt świetlny w zabudowaniach gospodarskich. "
Elektryfikacja dawala swiatlo ... i moze mozliwosc posluchania towarzysza I sekretarza przez radio. A raczej nie mechanizacje gospodarstwa, bo mocy za malo.
A jeszcze trzeba bylo oplate zaplacic ... przymusową ?
Ale ja nie neguję, że oni niszczyli nasz kraj. Natomiast w interesie Niemców było, by tu coś produkować, co im było przydatne w walce. Jeśli elektryfikacja mogła zwiększyć wydajność, to ją prowadzono - zwłaszcza, że mieli niemal darmową siłę roboczą.
Po za tym zaangażowanie do niewolniczej pracy nie mieli czasu na psocenie okupantowi. To też nie było bez znaczenia. Stąd niespecjalnie mnie dziwi, ze to robiono.
Zamknięto szkolnictwo poza nielicznymi szkołami przeznaczonymi dla dzieci z grup przeznaczonych do germanizacji.
Bylismy krajem glownie rolniczym, zywnosc Niemcom tez przydatna. Ale palenie wiosek troche temu przeczy. Chyba ze ... ziemie marne, a robotnicy przydadza sie gdzie indziej :-)
Na wsiach to troche watpliwe to zwiekszenie wydajnosci. Trzeba by jakis PGR zrobic, a co najmniej bauera postawic, zeby go odciazyc chocby w młóceniu. Ale zniwa trwaja krotko.
Ale tu masz wiecej czynnikow:
-wywozono z dala od domu ... no i juz trudniej psocic,
-kraj, ktory potrzebuje duzo zolnierzy - nie ma ludzi do pracy,
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.