Witam
Dlaczego powszechnie stosuje się trójfazową sieć elektryczną, a nie np. dwu- lub czteroprzewodową?
Pozdrawiam, Krzysiek
Witam
Dlaczego powszechnie stosuje się trójfazową sieć elektryczną, a nie np. dwu- lub czteroprzewodową?
Pozdrawiam, Krzysiek
Ogolnie zawdzieczamy to Tesli i Westinghouse'owi
Tak mowiac szczerze to podejrzewam ze chodzi o silniki - duze przemyslowe najlepiej dzialaja na 3 fazach a nie jednej.
Dodatkowo np kwestia wykorzystania i rownomiernosci obciazenia generatorow - jednofazowe beda wibrowac, dwufazowe ekonomicznie sa gorsze niz 3ph, mnozenie nie ma sensu.
J.
Witam
Dlaczego powszechnie stosuje się trójfazową sieć elektryczną, a nie np. dwu- lub czteroprzewodową?
O ile pamiętam wynika to z optymalizacji ilości kabli do przenoszonej mocy.
Pozdrawiam CosteC
Z notatek w zeszycie to w stosunku do sieci na prąd stał ma zalety:
- dwa razy mniejsze straty na liniach przesyłowych
- dostępność dwóch napięć
- łatwość wytwarzania pola wirowego
ale czemu 3 a nie 2 bądź 4 fazy to mnie już nie uczyli :)
2 fazy przesuniete o 180 nie maja zalet [u Amerykanow sie jednak stosuje]. 2 fazy przesuniete o 90 stopni wytwarzaja pole wirowe, ale w transmisji brak symetrii i to jest wada. 4 fazy przestawione o 90 deg to zalety jak u ciebie, ale jeden kabel wiecej ..
J.
Użytkownik "J.F."
Silniki były by chyba większe.
Robert
Użytkownik marecki napisał:
To dlaczego największe linie przesyłowe są obecnie budowane na stałe napięcie ? Bo jakbym nie policzył to straty na reaktancjii zawsze wychodzą mniejsze dla DC :)
Tia ,trzeba prostowniki wstawiać ,albo synchronizować zasilacze i sterowniki silników.
W sumie to jedyna zaleta jest taka że trafa na SN i WN są tańsze od przetwornic , jescze...
Przytaczam tylko to co wygrzebałem z zeszytu z ekektrotechnik który leży głęboko w szafie :) Jak masz do wyboru sieć trójfazową plus przewód neutralny, a obok trzy oddzielne sieci na prąd stały - czyli w sumie sześć przewodów, to zakładając że obciążenie jest symetryczne (przez przewód neutralny nic nie płynie) to stosunek przewodów jest 3 do 6 czyli 2 razy mniejsze straty na tych przewodach :) Czy to rozumowanie jest poprawne ... nie zastanawiałem się .. tylko powtarzam za notatkami :)
Zdaje sie ze chodzi o pojemnosc kabli, gdy nie mozna linii powietrznych - czyli np podmorskie.
W powietrznych tez jest klopot bo zachowuja sie jak anteny, ale to dopiero przy bardzo dlugich - takich po pare tys km .. tu chyba zreszta tez 3ph wychodzi dobrze, bo sie w duzej czesci kable kompensuja.
I takie drobiazgi jak mozliwosc laczenia roznych stref, czestotliwosci i faz ..
Tyle ze w teorii reaktancje nie powoduja strat energii :-)
No, dawniej nie bylo elektroniki, a jutro mozesz miec racje ..
J.
wydaje mi sie ze nie, ale moze ..
J.
To prawda. Ale jeśli już o silnikach, to głównie chodzi o to, że
3-fazami da się wytworzyć wirujące pole magnetyczne "okrągłe".A silniki jednofazowe, są albo komutatorowe, albo de-facto dwufazowe, z jedną fazą włączoną przez kondensator. W drugim z tych silników pole jest wirujące, ale eliptyczne. Poza tym, obydwa powyższe rozwiązania ograniczają trwałość i moc na którą można silnik ekonomicznie zbudować, pomijając już inne nieprzyjemne cechy mechaniczne, elektryczne.
Dodając to, że silniki to jeden z głównych odbiorów mocy - to myślę, że powyższe jest w miarę ważne.
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.