Jak interpretować grafiki z georadaru...

Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:57bac6ee$0$12550$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2016-08-22 o 11:23, Robert Tomasik pisze:

A tu sa fotki prosto od producenta

formatting link
I zaczyna sie robic ciekawie.

Czy mi sie wydaje, czy koparka to juz zweryfikowala ?

formatting link
I nie ma tam nic poza glina i kamieniami ...

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:57b84619$0$12563$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Naprawde tak duzo ?

Ale czy te firmy naleza do tych dwoch Niemcow ? Albo maja oni choc jeden hotel w okolicy ?

J.

Reply to
J.F.

W dniu 23-08-16 o 19:44, J.F. pisze:

Byłem tam dwa lata temu. W okolicy wpadli na pomysł i robią na tych tajemnicach straszne interesy. A przewodnicy, to opowiadają takie nieprawdopodobne hipotezy, że mózg się normalnie lasuje :-) Łaziłem p o tamtejszych podziemiach tak gdzieś na początku lat 90-tych, jak jeszcze było to pozamykane i pies z kulawą nogą się tym nie interesował. Teraz w każdej dziurze porobili muzea i kasują za wpuszczanie. Do tego mnóstwo niezwiązanego z tematem sprzętu z demobilu likwidowanych w latach 90-tych jednostek.

Teren warty obejrzenia. Ciekawy. Ale przewodników lokalnych słuchanie odradzam.

Reply to
Robert Tomasik

Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości W dniu 23-08-16 o 19:44, J.F. pisze:

No ale dwa lata temu, to chyba jeszcze nie bylo tematu zlotego pociagu ?

Wiec takie normalne interesy - na atrakcjach mozna zarobic, atrakcje przyciagaja turystow, na turystach wszyscy zarabiaja :-)

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2016-08-23 o 22:50, J.F. pisze:

XYZ sprzedaje złote cegiełki. :-) Po 50 zł.

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

W dniu 23-08-16 o 22:50, J.F. pisze:

Temat "Złotego Pociągu" jest od wojny - jeśli o to chodzi. Ja na FB dla kumpli, co zostali w robocie wrzuciłem post, że znalazłem złoty pociąg zamiast Bursztynowej Komnaty w sierpniu 2014 roku:

formatting link

Nie, no pewnie, że można. Tylko nie należy przeginać. Przewodniczka na zamku w Książu była tak kreatywna, że już rozważałem rozkopywanie saperką parku :-)

Reply to
Robert Tomasik

W dniu 2016-08-23 o 22:50, J.F. pisze:

Zacytuję to co piszą 'w temacie' media.

formatting link
'' Jak na razie, oprócz turystyki, na złotym pociągu zyskują małe lokalne przedsiębiorstwa. W Wałbrzychu pojawiły się różnego rodzaju pamiątki związane z legendarnym znaleziskiem – od koszulek i kubków po czekolady w kształcie złota. Pomysłowość ludzi nie zna granic – na billboardach zawisły reklamy usług z hasłem "złotego pociągu", które nie bardzo mają sens. Przykładem może być plakat myjni samochodowej „Nad złotym pociągiem” z wizerunkiem legendarnego odkrycia i podpisem "Złoty pociąg nadjechał. Nowa myjnia bezdotykowa już otwarta". Potencjał marketingowy chłonie nie tylko Wałbrzych – we lwóweckim browarze powstało piwo o nazwie "Złoty Pociąg" z hasłem reklamowym "Browar owiany tajemnicą". Do sprzedaży trafiło 3 tys. butelek. Piwa można skosztować w restauracji na Zamku Książ, a obok niego w menu przewija się również wino o tej samej nazwie. Na złotym pociągu zarabiać będą również jego "odkrywcy". I nie mówimy w tym przypadku o „znaleźnym”, jakie zażyczyli sobie w przypadku odkopania niemieckich kosztowności. Piotr Koper i Andreas Richter mają w planach działalność komercyjną w obrębie pamiątek turystycznych. Chcą ruszyć ze sprzedażą zapalniczek i papierośnic w kształcie sztabek złota, a dochód z ich sprzedaży przeznaczyć na pokrycie kosztów związanych z pracami wykopaliskowymi na 65. kilometrze. ''

Reply to
WM

W dniu środa, 24 sierpnia 2016 12:04:13 UTC+9 użytkownik WM napisał:

To że ktoś sprzedaje złotą czekoladę zamiast brązowej, to nie znaczy że sprzedaje jej więcej niż dotychczas. Poszukiwacze skarbów z Mazur, którzy przyjechali pod Wałbrzych, zostawią trochę pieniędzy, które być może zostawiliby w Bieszczadach albo nad morzem, ale 'zwykli' turyści nie jadą tam tylko dlatego że ktoś ześwirował. I tak by tam pojechali, bo kogoś odwiedzają, albo po prostu lubią te okolice. Nic nowego do oglądania nie powstało, więc jedyny efekt całego zjawiska będzie taki że ZAMIAST brązowej czekolady, ktoś kupi złotą. A nie OPRÓCZ. A jak szum opadnie, to niesprzedana złota czekolada pójdzie na śmietnik bo się przeterminuje, a nikt jej nie będzie chciał. Tak samo kończą czekoladowe Mikołaje.

Reply to
Konrad Anikiel

Dnia Tue, 23 Aug 2016 22:17:53 -0700 (PDT), Konrad Anikiel napisał(a):

No, taka czekolada moze zostac nabyta specjalnie, bo "pamiatkowa". Ale co do piwa masz racje - tyle ze zarobi browar Lwowek, a nie Zywiec :-)

A niekoniecznie - moze ukladajac wakacyjne plany pomysleli - pojade i zobacze jak to wyglada. Okolica jest turystycznie nosna - jak kto lubi male gorki, to zamiast do Karpacza czy Szklarskiej moze wybrac ... Jugowice czy Walim, bo przeciez nie Walbrzych :-)

Tez mialem ochote pojechac i zobaczyc jak ten nasyp wyglada, ale jak widac priorytet byl niski. Tylko ze ja mam blisko, za nocleg nie zaplace, piwa sie nie napije (bo prowadzic po piwie nie wolno), ale bilet wstepu na zamek Ksiaz pewnie kupie ...

No ale zawsze jakis tam lokalny (niekoniecznie) przedsiebiorca zarobi, zamiast Nestle :-)

Mozliwe. Tez ciekaw jestem jak to w sumie wyglada ... ale warto wziac pod uwage, ze ponoc w calym kraju turystyka kwitnie.

J.

Reply to
J.F.

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.