Witam! Pod linkiem
Próbuję policzyć podobne koło, ale tylko samą statykę. Obciążam powierzchnię felgi ciśnieniem normalnym (do tej powierchni), a otworom w tarczy odbieram stopnie swobody.
Wartość ciśnienia wywieranego na powierzchnie liczę tak: [obciążenie koła]/[powierchnię zewnętrzną felgi] czyli jest założenie, że obciążenie rozkłada się równomiernie na całej powierzchni felgi (poprzez ciśnienie w oponie).
Wyniki obliczeń jednak sugerują, że ten sposób obciążania jest niewłaściwy. Czy ktos ma jakieś sugestie i pomysły co jest źle?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
Mikołaj
PS nie mam doświadczenia jeśli chodzi o MES, dopiero poznaję, uczę się i tu przy okazji zapytam, co najlepiej opanować (zarówno pod kątem mozliwości jak i rynku pracy)? W tej chwili "rozpracowuję" COSMOSWorksa (SW znam, więc oczywisty wybór).