Czy to normalne, że nowe łożysko ma taki luz na wewnętrznej toczni?:
Wymieniam łożyska w małej przekładni. Kupiłem wcześniej marki FŁT też były takie luźne, no to kupiłem highendowe japońskie - też luźno lata... Tak ma być?
Czy to normalne, że nowe łożysko ma taki luz na wewnętrznej toczni?:
Wymieniam łożyska w małej przekładni. Kupiłem wcześniej marki FŁT też były takie luźne, no to kupiłem highendowe japońskie - też luźno lata... Tak ma być?
IMHO nie.
Ale ... na moj gust, to wałek ci sie przekrzywia. Co jest z drugiej strony?
Bo wałek na jednym łozysku, obciążony momentem gnącym, to nie jest dobry pomysl.
Jeszcze jedna kwestia - czy łozysko i wałek spasowane na wcisk? Bo dopiero wtedy łożysko prawidlowo pracuje, ale na mój gust luz juz teraz za duzy.
J.
W dniu 2022-08-16 o 15:36, Marek pisze:
Tam nie za bardzo widać luz na bieżni, tylko wałek lata w otworze.
W dniu 2022-08-16 o 15:36, Marek pisze:
Luzów promieniowych łożyska tak się nie bada. Weź łożysko wahliwe i zmierz tak jego luzy promieniowe :)
WM
W dniu 2022-08-16 o 15:36, Marek pisze:
Normalne w tej płaszczyźnie. Masz problem na drugim końcu wałka.
Robert
Ale tego typu łożysko powinno mieć taki luz? I powtarzam: nie chodzi mi o luz na walku bo jest, natomiast wyraźnie widać że chybocze się bieżnia. Chybotała się już w palcach przed założeniem wałka.
Z drugiej będzie też łożysko, nowe i też się chybocze, pokazuję w palcach bo znowu ktoś się będzie czepiał nie na temat wałka.
Tego typu łożysko powinno mieć taki luz? I powtarzam: nie chodzi mi o luz na wałku bo jest, natomiast wyraźnie widać że chybocze się bieżnia. Chybotała się już w palcach przed założeniem wałka.
W dniu 2022-08-16 o 18:20, Marek pisze:
Tak, to normalne.
Robert
W dniu 2022-08-16 o 18:11, Zenek Kapelinder pisze:
Nie zniknie, bo drugi koniec wałka mu się telepoce. :-)
Robert
IMO - zdecydowanie nie.
Rozp* mi sie kiedys lozysko w alternatorze - to tylne. Calkowicie
I na jednym łożysku dojechal do domu, a przeciez pasek napina, a wirnik ma luz ponizej 1mm.
Tylko to przednie, przy kole pasowym, to nieco wiekszy rozmiar.
P.S. a to co sie rozp* to nowe SKF. Ale made in Italy. Z włoszczyzny tylko pizza i wino :-)
J.
Na drugim końcu jest drugie łożysko. Ale nie o luz wałka tu chodzi...
Jesteś za tępy nawet żeby pisać a co dopiero tłumaczyć.
W dniu 16.08.2022 o 19:56, Marek pisze:
Dobrze oceniasz, to młot.
A co do łożysk to mają zdecydowanie zbyt duży luz. Nie wiem, czy jakakolwiek reklamacja poskutkuje, bo Polskie Normy przestały obowiązywać a innych nie ma. Każdy producent ma swoje normy zakładowe i w nich pewnie taki luz jest normą. Na marginesie, mieliśmy kiedyś w Kraśniku bardzo dobrą fabrykę łożysk, ale ją sprzedaliśmy.
Nie jest to łozysko z gatunku chybotliwych, tnz wahliwych? czy samonastawne?
Tak czy inaczej- ten luz mi sie nie podoba ale jak podeprzesz drugi koniec, to przestanie byc takie wielkie.
J.
Jak wałek i gniazda względem obu łożysk pozbawisz luzu, to chybotania nie będzie. Połóż łożysko na płaskiej powierzchni a zobaczysz, że żadnych luzów nie będzie. Jak osie obu bieżni pokrywają się ze sobą, to luzu nie będzie. I tylko w takim układzie ono może pracować. Osie bieżni muszą się pokrywać.
Robert
wtorek, 16 sierpnia 2022 o 20:49:42 UTC+2 Wiesiaczek napisał(a):
Za duży luz to masz jak swoją babę posuwasz ruska onuco co tylko sierpy i młoty widzi.
W dniu 2022-08-16 o 18:47, J.F pisze:
Nie wierzę, że to słyszę! :-) Promień bieżni jest większy niż promień kulki. Prędkośc w miejscu styku kulki z dnem bieżni jest taka sama, ale z krawędzią już nie. Dlatego promienie są trochę różne i stąd ten luz. Ale nie ma luzu przy osiach pokrywających się.To się tylko chyboce. Coś jak w wahliwym.
Robert
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.