nadajnik telefonii kom.

Loading thread data ...

Ty masz talent. Anteny są tak ustawiane żeby nikt sie nie znalazl w bezpośrednim sąsiedztwie wiązki. Naprawdę trzeba się nagimnastkować żeby być przed anteną. Bo za anteną w zasadzie nic nie grozi. Do anteny dochodzi trochę ponad 20W. Przez

15 minut jakby sobie na głowę swiecić to kataru nie wyleczy. Poł metra od przodu anteny nie może zakłócić pracy rozrusznika serca. Jak Ty żeś wlazl tam gdzie są anteny i po co? Tomek
Reply to
Tomek

I jeszcze jedno. Te 20W to w Sylwestra jest. Tomek

Reply to
Tomek

mihal napisał(a):

Hmm.. Przypomniało mi sie, ze istniał/je nadajnik na jakiejś wieży w we Władysławowie - ogólno dostępnej do zwiedzania, taki punkt widokowy. Skutków nie czuję, aczkolwiek na dzieci to ja za młody ciągle jestem ;).

O ile pamiętam to to:

formatting link
- jedno ze zdjęć.

Reply to
PH

mihal napisał(a):

Na nagrodę Darwina raczej nie licz. A co do skutków to 15min przy nadajniku 20W to tak mniej więcej jak 150min gadania przez komórkę.

Reply to
Adam Moczulski

We¿ ze sob± rêcznik i szczoteczkê do zêbów. Na taki maszt troche siê wchodzi. Jak bêdziesz na gorze to najprawdopodobniej na dole ju¿ bêd± na ciebie czekali, ¿eby zdrutowaæ. Stacja telefonii komórkowej informuje centrale o naruszeniu zagrodzonej przestrzeni. Bo przyznasz ¿e jest tam p³ot. Taniej wyjdzie jak sobie wynajmiesz taki podno¶nik co plakaty z niego przyklejaja. 150 zyli na godzine kosztuje i podnosi czasami na 40 metrów. Bêdziesz mial gwarancjê ladnych widokow w miejscu które wybierzesz. Po sesji bêdziesz dalej wolnym cz³owiekiem. Tomek

Reply to
Tomek

Ja w mądrych książkach czytałem, że na okoliczność przebywania w bezpośredniej odległości do nadajnika, to ten tego... moc w ogóle nie powinna być doprowadzana do anteny. Tyle teoria i wymagania... w praktyce, o ile mi wiadomo, jest to powszechnie olewane.

Poza tym : za czy przed antena...?

Pozdrawiam, Antey

Reply to
Antey

Dnia Fri, 08 Sep 2006 21:38:26 +0200, Antey snipped-for-privacy@o2.pl napisał(a):

I do tego: przed czy zaraz pod anteną ?

DU

Reply to
DU

Jednorazowy epizod, o ile nie ma się naprawdę wielkiego pecha, to poza ewentualnymi tymczasowymi objawami (przysłowiowy ból głowy) nie powinien się zakończyć tragicznie ( bo można mieć też pecha, jak ten Hindus, któremu tel. w kieszeni eksplodował... ). Natomiast taka regularna 'radioterapia' niestety może sporo narozrabiać w organiźmie.

Pozdrawiam, Antey

Reply to
Antey

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.